1.9 JTDm 16V chwilowy spadek ciśnienia doładowania

[Kali_33]

mam to samo, ale na razie mi to nie przeszkadza

odpinaliście przepływkę? w 156 miałem podobnie - lekko gubił moc w pewnym zakresie obrotów ok 2,5 -3 k, po wymianie jak ręką odjął.

[jahu]

Wymiana zaworu overboost zupełnie nic nie dała (jak się okazało miałem stary zawór ze 156). W załączeniu przesyłam wykres żądanego ciśnienia doładowania vs rzeczywistego ciśnienia, jeszcze przed wymianą zaworu, ale wymiana praktycznie nie wpłynęła na pracę silnika (wskaźnika doładowania na desce). Na pierwszym wykresie tylko te dwie wartości, bo wtedy próbkowanie jest co jedną sekundę. Między 15 a 26 sekundą był but w podłodze i falowanie ciśnienia doładowania.

Ma ktoś jakiś pomysł? Czujnik ciśnienia doładowania jest półroczny, zawór nowy, nieszczelności widocznych brak. Czy raczej szukać problemu w zmiennej geometrii albo w samym turbo? Czy w małych nieszczelnościach rur do i od IC? Jak widać na obrazku turbo potrafi ładować do 2400 mbar, tylko że przez chwilę. Turbo nie jest najcichsze, ale też bez przesady, po prostu cicho pogwizduje. Oleju nie bierze.

Warto zauważyć, że praktycznie cały czas w czasie jazdy ciśnienie doładowania jest większe o 100 mBar niż żądane oraz dość duża zwłoka między wciśnięciem gazu a reakcją turbo.

- - - Updated - - -

Zauważyłem również dziwne falowanie wartości "boost control/solenoid", czyli "zamknięcie zaworu overboost" – wartości 43-41-39-43-47-42. Zerknijcie na drugi wykres z kolejnej próby (sekundy 106 do 116 to próba przyspieszenia z gazem w podłodze). Choć to w dalszym ciągu wykres przed wymianą zaworu.

[magil]

Z tego co pamiętam, to u mnie też turbo lekko przeładowuje. Na jałowym wartość zmierzona jest większa o jakieś 60-80 mbar od oczekiwanej.

[Adolvo]

jahu wygląda na to, że turbo zdrowe ale geometria "leży" i przeładowuje.. wg mnie bez wyjęcia "suszarki" się nie obędzie

[Drizzt666]

Czy ktoś sobie poradził z tym problemem? U mnie zawsze turbo ładowało ładnie 1,5 bar. Od kilku tygodni przy mocnym bucie mam podobnie jak auto autora wątku na tym filmie
http://www.youtube.com/watch?v=ZKxJc...ature=youtu.be
Ładuje 1,4, potem spada do 1 i rośnie do 1,4.

U mnie brak EGR, DPF, kolektor szczelniutki.


Nie uważam, żeby rozwiązaniem było stronie u tunera (co było wskazywane np tutaj:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...pieszania.html ).
Uważam, że skoro miesiąc temu auto bardzo ładnie ciągnęło to znaczy, że coś się uszkodziło i trzeba usunąć przyczynę.

Przymierzam się do wymiary zaworu sterującego turbiną (zaworem overboost), nowy kosztuje 200 zł. Myślicie, że to dobry sposób?

Jak dla mnie to takie wahania są normalne. Martwiłbym się o turbinę jeśli wskazówka doładowania by latała przy stałej prędkości i obciążeniu. Jeśli są większe to najlepiej (najtaniej) w pierwszej kolejności wyczyścić EGR. U mnie to było jak ręką odjął, a spadało mi do 0.4. Przyczyną problemów było paliwo. Czyszczenie EGR i przesiadka na droższe warianty (Ultimate, Verwa itp.) załatwiły problem definitywnie.

[jahu]

Nie mam EGR, nie mam DPF, zostały profesjonalnie wycięte z oprogramowania. U mnie w zeszłym roku problemu z doładowaniem nie było. Wskazówka stała na 1,5 mniej więcej od 2000 obrotów i nie spadała dopóki nie puściłem gazu. Uważam, że obecny stan to jest jakaś usterka i trzeba ją ustawiać. Teraz mam wrażenie że turbo reaguje z opóźnieniem, dodatkowo przyspieszenie chyba nie jest tak dobre jak było. Na razie mam trzy typy: jakieś nieszczelności w rurach dolotowych (ucieka ciśnienie, ale dlaczego potem ciśnienie wraca?), źle ustawiona sztanga turbo (ciągłe ładowanie większe o kilkaset mbar) lub zacierające się kierownice zmiennej geometrii. Chciałem obejrzeć jak pracuje sterowanie zmienną geometrią, ale turbo jest tak zabudowane, że nic nie widać...

[maly_777]

@jahu szukaj nieszczelności w sterowaniu gruszką (przewody overboost - gruszka i sama grucha)

@magil efekt wyciętego EGRa - to normalne na jałowym. Podczas jazdy powinny się ładnie pokrywać.

[jahu]

W 159 nie ma gruszki/akumulatora podciśnienia. Przynajmniej w mojej. Wężyk idzie bezpośrednio z pompy vacuum do overboost i z overboost do turbiny. Wężyki wyglądają dobrze, ale i tak je spróbuje wymienić. Nie zaszkodzi, a kosztuje tylko kilka złotych. Turbina jest zabudowana więc nie widać czy sterowanie zmienną geometrią odbywa się swobodnie czy nie. Wygląda więc na to, że trzeba jednak zdjąć turbo i je obejrzeć.

Przy okazji grzebania pod maską nieźle się wk.... zdenerwowałem. Moja maska ma już dziury na wylot. Rdza poszła od zagięcia blachy, od wewnątrz. Na zewnątrz widać tylko purchle, ale to jest raczej nie do odratowania. Jakiś pechowy egzemplarz...

[maly_777]

A w turbinie jest gruszka "sterująca" sztangą

[jahu]

A w turbinie jest gruszka "sterująca" sztangą

OK. Myślałem, że chodzi o akumulator podciśnienia. Sztangi prawie nie widać zza osłon, więc i tak czeka mnie wyjęcie turbiny.