Tez tak mam i trochę irytuje
OK, to kto ma jakis pomysl jak to naprawic ? Bo mnie tez to zaczyna draznic.
no jak trochę brakuje wykładziny, to myślę że wszystko zdemontować i poprawić wykładzinę. Może w którymś miejscu jest jej za dużo. Albo w najgorszym wypadku może wymienić na jakąś większą.
I co? Nikt tego nie naprawił? Wszyscy z tym problemem jeżdżą i nie dostają szału? Ja oglądam auto do kupienia, ale widzę ten feler właśnie i od razu mi się odechciewa tego, bo wygląda to tragicznie:/ Jak powypadkowy składak, który był składany nogami i na odwal się:/ Jeśli ktoś sobie z tym poradził jakoś, to niech prześle info i najlepiej zdjęcia.
Ja mam zaś od strony kierowcy badziewnie dopasowane, może bedzie widać.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
Wiec tak ja też mam to samo..I kiedyś zrobiłem taknajbardzyej szeroki pasek taśmy dwustronnej może być około 5 cm z rzepami nalepic struktura jest podobna jak wykładzina wiec prawie nie widać.
Napisane na Commodore C64..
To jest tragedia jak to wygląda:/ Jakby ta wykładzina po prostu była za krótka. Ale czy tego nie było widać jak samochód był nowy i ludzie odbierali go z salonu? Przecież się nie skurczył dywan...? Tak jakby nie dało się w fabryce zrobić tej wykładziny o 3-4 cm dłuższej i nawet jeśli by się odczepiła, to i tak nie wylazłaby spod tunelu środkowego:/
Sprawdziłem. U mnie (w dwóch) nie występuje ten problem. Po zasięgnięciu opinii mechanika dowiedziałem się, że problem występuje po zdjęciu środkowej konsoli (szczególnie po wymianie linek hamulca ręcznego).
A jaki to ma związek , coś tam nie spasowane po rozbiórce ? Nie wydaje mi się .Ja kiedyś wysnułem teorię wiercącego się pasażera albo takiego co się zapierał nogami jak właściciel go dobrze przewiózł, Może i głupie ale zos z tym trzeba zrobić bo też tak mam,
U mnie również był problem z wystającą wykładziną. Zdemontowałem listwę przy progu oraz spinki jednak nie udało mi się przesunąć wykładziny. Tak więc wyciąłem z kawałka w miarę sztywnego plastiku prostokąt i wsunąłem go pomiędzy stelaż a element plastikowy do którego montuje się tapicerkę.
Tak widać w linii prostej
Wsiadający pasażer praktycznie w ogóle tego nie widzi