Auto zgasło podczas jazdy na luzie

[Johny3]

Witam!
Wczoraj jadąc z górki na luzie nagle usłyszałem to "piknięcie" alarmujące o jakiejś awarii, spojrzałem na ekran i przez ok. 1 sekundę był jakiś komunikat o oleju silnikowym, ale więcej nie zdąrzyłem przeczytać. No i samochód zgasł. Nie wiecie co mogło być przyczyną?

[Airen]

Zacznijmy banalnie Jaki masz poziom oleju w silniku?

[Johny3]

Zanim odpalam auto i pokazuje się stan oleju to z tego co pamiętam mam wszystkie kreski pełne.

[misiu7911]

A jak byla gorka?moze malo oleju?

[Johny3]

Gorka mala, ale droga jak lod wiec auto ladnie jechalo, nawet nie zauwazylem ze zgaslo dopiero jak mialem skrecac. No oleju to tak jak mowie pokazuje ze maks.

Wysyłane z mojego LG-P990 za pomocą Tapatalk 2

[Airen]

Wydaje mi się, że komunikat był konsekwencją zgaśnięcia, a nie powodem. Zdarzyło mi się, że komunikat o niskim ciśnieniu oleju pokazał się zaraz po przypadkowym zduszeniu/zgaszeniu silnika przy manewrach parkinowych (np. w wyniku nagłego puszczenia sprzęgła, przy zbyt małym gazie). Tak więc przyczyny zgaśnięcia nie należy raczej wiązać z olejem. Ja bym w pierwszej kolejności podpiął auto do kompa i zobaczył, czy zanotował jakieś błędy.

[daro1906]

A tak apropo techniki jazdy - to dla własnego bezpieczeństwa i oszczędności paliwa unikaj jazdy na tzw ,,luzie". A co do usterki to tak jak wyżej - kom prawdę. powie.

[lukosław]

Ja bardzo podobny efekt zaobserwowałem podczas jazdy pod górkę na zbyt wysokim biegu. W momencie gdy dojechałem do górki, zwolniłem (podjazd był po drodze leśnej), zredukowałem na dwójkę i dodałem gazu. Nagle na ułamek sekundy wyskoczył mi komunikat "insufficient oli level" (coś w tym rodzaju) i auto zgasło. Powodem był jednak zbyt wysoki bieg do prędkości jazdy. Sprawdzałem potem poziom oleju i wszystko było w OK.

[dudu$]

A sprawdzasz też poziom oleju na bagnecie czy wierzysz tylko w to co Ci wyświetlacz pokazuje?

[lukosław]

Jeśli pytanie było skierowane do mnie to sprawdzałem oba przypadki i było OK. Zwykle patrzę na wskaźnik elektroniczny, a od czasu do czasu spoglądam też na bagnet.