usunięcie klap wirowych - wady i zalety

[leeroy15]

Ja. I zapewne wielu innych mechaników/użytkowników. I nie widzę możliwości żeby klapka jakoś nie wiadomo jak schowała się w kanale głowicy bo nie ma tam aż tyle miejsca a sama klapka jest spora. U mnie wyglądało to tak
Załącznik 253860

A jednej klapki i tak nie ma. 159 są już trochę wiekowe. Skąd wiadomo czy ktoś turbosprężarki już nie naprawiał i po prostu uznał jej awarię za zużycie eksploatacyjne a nie efekt klapki? Wirnik wcale nie musi być zmielony w mak.
Tak samo nieprawdopodobne wydaje się wessanie klapki bez uszkodzenia silnika co oderwanie klapki z ośki. Kto klapki usuwał wie,że one są naprawdę dosyć solidnie zgrzane z ośką i trzeba użyć trochę siły żeby ją oderwać. Tak więc ja osobiście bym nie uwierzył że ta klapka sama z siebie potrafi się oderwać - a jednak...

U mnie wyglądało podobnie ale tylko na 2 kanale dolotowym, natomiast na 1 i na 3 klapka była za ośką zaworu przyklejona do głowicy.... Słabo ją było widać - nawet na filmie na początku nie widać jej tylko zawór. Dopiero po ruszeniu takim drucikiem z haczykiem ta klapka odkleiła się od ścianki głowicy. Problemem było ustawienie jej w pozycji wzdłużnej do kanału dolotowego aby można było ją chwycić szczypcami... Magnes odpada bo są z nierdzewki. Tylko jedna klapka nie sprawiła problemu - na 4 dolocie. Była zalepiona tą smolistą mazią i gdyby nie dłubanie śrubokrętem to bym jej nie znalazł. Dzięki temu właśnie zdecydowałem się poszukać pozostałych klapek chociaż wiele osób mówiło żeby składać wszystko do kupy bo na pewno ich tam nie ma....

[MM97]

[MENTION=80895]leeroy15[/MENTION] a jak z dźwiękiem silnika? Było metaliczne stukanie czy nie słyszałeś nic nic takiego?

[leeroy15]

[MENTION=80895]leeroy15[/MENTION] a jak z dźwiękiem silnika? Było metaliczne stukanie czy nie słyszałeś nic nic takiego?

Nie było. Nic się nie działo z silnikiem. Czasem jak zgasł to zaraz po odpaleniu były problemy z wchodzeniem na obroty (może 3 razy się to zdarzyło) ale to raczej zrzucam na EGRa... Silnik ogólnie działał dobrze. Wczoraj złożyłem wszystko do kupy i zrobiłem jazdę próbną. Samochód jeździ tak samo (no może 5% lepiej ale to zrzucam na efekt psychologiczny)... Ogólnie jestem zadowolony z przeprowadzonej operacji bo mam pewność, że już nic nie siedzi ani w kolektorze ani w głowicy. Dodatkowo wszystko wyczyszczone, zaślepione i złożone. Jeszcze tylko wymiana oleju w skrzyni i będzie latać...

[ColMan]

Czy mógł by mi ktoś polecić jakiś godny warsztat na Podkarpaciu , w celu usunięcia klap wirowych , mam to dziadostwo w silniku 2.4 i spać nie mogę przez to :-/ .

[epsonix]

czemu przez to spać nie mozesz? w 2.4 zawsze sa alu kolektory (podobne jak w 1.9jtdm 16v przed liftem) i tam sie klapki nie urywaja, tylko spada listwa sterujaca i ciut sie rozszczelnia kolektor, wiec silnik moze ciut gorzej pracowac. tylko tyle i az tyle. oczywiscie warto usunac ale raczej to nie priorytet. w 2.4 to sa inne sprawy do dogladania (temat pekajacych glowic i utwanych szpilek kolektora wydechowego) i tego trzeba bardziej dogladac

[ColMan]

Czyli mówisz że nie mam się co obawiać o te klapy , dodam że samochód jest z 2006 roku a coś czytałem że pierwsze wersje miały jakieś plastikowe te klapy , tak że nie wiem czy to chodziło o 2.4 czy silniki 1.9 16V , jestem świeżo po zakupie i tak czytam co porobić abym się nie zawiódł gdzieś na drodze .

[Whiplash]

W 2.4 nie ma co się obawiać ale wiadomo że lepiej wywalić. Oczyszczanie jak widać rozszczelnienie wokół lozyskawania. Lewe powietrze uciekające podnosi etg .

Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka

[motodoktor1]

Czy mógł by mi ktoś polecić jakiś godny warsztat na Podkarpaciu , w celu usunięcia klap wirowych , mam to dziadostwo w silniku 2.4 i spać nie mogę przez to :-/ .

W sprawie klap możesz zadzwonić coś poradzę.Pozdrawiam Tomasz 603663112

[epsonix]

Czyli mówisz że nie mam się co obawiać o te klapy , dodam że samochód jest z 2006 roku a coś czytałem że pierwsze wersje miały jakieś plastikowe te klapy , tak że nie wiem czy to chodziło o 2.4 czy silniki 1.9 16V , jestem świeżo po zakupie i tak czytam co porobić abym się nie zawiódł gdzieś na drodze .

zle czytales, to tylko pozniejsze wersje 1.9jtdm 16v (polift) mialy plastikowo-aluminiowy kolektor i tylko w nich klapy sie urywaly. tak czy siak trzeba je kiedys wywalic, najlepiej polaczyc ze zmiana rozrzadu bo go sie rusza, kolektor wyczyscic przy okazji. tylko jesli listwa nie spadla ze sterowania a oski nie sa bardzo rozszczelnione (nie syfi obok o ile masz jeszcze egr niezaslepiony bo inaczej nie bedzie syfic tylko powietrze uciekac) to mozesz jezdzic spokojnie. jsk pisalem w 2.4 inne sprawy sie oglada, ale o tym sa dedykowane watki i kupa informacji, nie ma co sie powtarzac

[marcin10m]

Witam,
Czy Alfa 147 FL 1.9JTDM 16V 150KM z 2006 roku (październik) ma klapy wirowe plastikowe czy metalowe? W tej wersji wypadają?