Co to znaczy w sposób naturalny? Wypalanie to wypalanie i chyba nie ma różnych jego rodzajów (poza wymuszonym)? W trasie jedziesz szybko z jednostajną prędkością, więc sadzy zdąży się mniej nagromadzić w filtrze i stąd możesz przejechać nawet 1600 km, bo km na autostradzie przybywa szybko. W mieście co chwila ruszasz/hamujesz, stoisz w korku i na światłach, silnik pracuje, km wolno przybywa i zrobisz może 400 km. Sadza gromadzi się zawsze, w trasie wolniej, w mieście szybciej, a wypalanie to wypalanie, nagromadzi się sadza w okolicy 100%, to komputer, gdy stwierdzi, że są odpowiednie warunki uruchomi proces, na trasie też. No chyba, że jest inaczej i w trasie mogą być na tyle dobre warunki (temperatura filtra), że sadza wypala się na bieżąco, ale wtedy to procenty zapchania by malały, a tak nie jest i rosną tylko wolniej.
Czy taka jest prawda to niech się wypowie jakiś fachowiec, bo to są moje logiczne przemyślenia, a czy trafne?