Może i tak ale jak "ten typ będzie miał to dłużej" to poleci wysprzęglik - bo ciężką ma pracę, nowy też długo nie pociągnie - bo dalej będzie miał ciężko i prędzej czy później Ciebie albo następnego użytkownika to czeka.
Może i tak ale jak "ten typ będzie miał to dłużej" to poleci wysprzęglik - bo ciężką ma pracę, nowy też długo nie pociągnie - bo dalej będzie miał ciężko i prędzej czy później Ciebie albo następnego użytkownika to czeka.
Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...
Panowie podczepiam się pod temat... sprzęgło wymienione jakieś 2 miesiące temu... doczytałem wszystko o tej "sprężynie" - założona, tłoczek od pompy smarowany. Ale cały czas coś ciężko chodzi to sprzęgło - idzie lekko i po 2/3 wciśnięcia czuć opór do przeskoczenia; co najdziwniejsze nie jest tak zawsze - czasami chodzi leciutko że aż mordka się uśmiecha, ale częściej z oporem... dzisiaj już wkurzony jak alutka złapała temperaturę, przegoniłem ją(sprzęgło ciężko chodziło) i zaczęło chodzić leciutko, ale pewnie niedługo wróci opór... co może mieć coś w tym wspólnego? jakieś sugestie? nie chciałbym wszystkiego wymieniać i żeby okazało się że dalej ciężko chodzi...
zauważyłem jeszcze jedną dziwną rzecz - przy zgaszonym silniku i wciskaniu sprzęgła słychać trzeszczenie jakby guma o coś tarła. Namierzyłem że dochodzi to z okolic jakby dźwigni którą popycha wysprzęglik. I teraz pytanie czy w jakiś prosty sposób się to czyści/smaruje ?
Co znaczy ciężko??! może każdemu chodzi tak samo tylko subiektywne odczucia są różne
Mam identycznie objawy i spostrzeżenia po obserwacji jak pawciu87 z tym że u mnie jest to sporadycznie raz na jakiś czas. Sprzęgło mam nowe,dźwignia/łapa w skrzyni wyczyszczona i nasmarowana. Objaw czasem taki jak by mi wycieraczka pod pedał sprzęgła się wsunęła i ciężko jest docisnąć pod koniec. Jutro wywale aku i pogmeram przy wysprzęgliku może tam coś,może płyn,nie wiem wkurza mnie to
MM Garage - Naprawy, wymiany. Sprzęgła, rozrządy, hamulce, zawias... dłubie bo lubie.
https://web.facebook.com/MM-Garage-1003360043043536/?ref=hl
Z AR było: 156 Pussy Wagon 1.9 JTD 115KM / 146 1.7 16V Boxer
daj znać czy do czegoś doszedłeś... ja jutro jak znajdę czas to też postaram się tam głębiej zajrzeć
pozdr Paweł
Mam podobnie. Rano jest lala a jak sie rozgrzeje to chodzi ja stara babcia. Niestety.
Moje zdanie jest takie i już sie do tego przyzwyczaiłem. Nasze belle moją swoje lata i nigdy niezrobisz ze starego - nowego.
Zbierajmy kase do emerytury i przesiadajmy sie do 159 a pewnie bedą już 161.
Tak jjest juz ciniusiek. Kolega ma racje - może być wszystko do wymiany a najlepiej jezdziić i mnieć to w dup.....
i wykrakałem!!! dzis mi padło sprzegło - slizga sie tarcza. Wiec wymianka. Polecacie jakies??? 2.4 jtd 136km
Mogę wiedzieć o jakiej dźwigni rozłączającej sprzęgło mowa? Z tego co mi wiadomo(niedawno wymieniałem) oprócz pompki przy pedale i wysprzęgliku przy docisku więcej nic tam nie ma... Co to za dźwignia?
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
Albert Einstein
Luk lub valeo do luka najczęsciej jest wkładane valeo