Witam Forumowiczów.
Jestem Nowym użytkownikiem forum i mam problem.
Jestem szczęśliwym posiadaczem Alfy 156 1,9 JTD SW z 2003 roku.
Od zeszłego tygodnia walczę z problemem. Mianowicie po przejechaniu około 30 km zgasiłem autko. Kiedy wróciłem a trwało to może z 5 minut, po przekręceniu stacyjki na zapłon pojawiła się żółta lampka w kształcie kłódki i auta (auto przysłonięte kłódką). Kręci normalnie ale nie pali. Ma ktoś już takie doświadczenia?
Z góry dzięki za pomoc.