Założyłem właśnie do siebie Densiona Lite BT, czyli wersję z Bluetooth. Zamocowałem oczywiście w schowku, muszę jednak wymyśleć coś żeby go na sztywno zaczepić gdyż taśma dwustronna dołączona do zestawu odkleja się od tego jakby filcu w schowku. Do plastiku oczywiście trzyma się mocno. Dension założony do CN+. Mikrofon z zestawu obciąłem przy końcu, i połączyłem go z fabrycznym mikrofonem w podsufitce. Kabel puściłem górą , wyprowadziłem go słupkiem przy stronie pasażera do schowka i podłączyłem do emulatora. Nic więc nie sterczy, nie widać mikrofonu , jest jak fabryka. Trochę jednak musiałem się namęczyć żeby od słupka wpasować się do schowka.
Wrażenia:
Ogólnie gra b. ładnie, w moim przypadku porównywalnie do CD. Głośniej niż radio, podobnie jak CD. Powyżej vol 10 jest oczywiście przesterowanie już, jednak mogę jeszcze ując basu z korektora (mam manual na max), poza tym są jakieś pliki konfiguracyjne na stronie Dension. Przy nie głośnym słuchaniu jest ok. Streaming z tel. również ok, podobnie jak USB. Łączy się z tel. (Lumia) bez problemu. Aby słuchać muzykę z telefonu należy wyjąć USB (jest to niedogodność). Teraz BT - moim zdaniem bardzo średnio. Mnie słychać bardzo dobrze, choć rozmówca mówi że słyszy delikatny pogłos, czyli słyszy trochę siebie. Ja natomiast słyszę średnio. Da się oczywiście bez problemu rozmawiać ale jak wykonuję połączenie tel. to w tle są dość mocne trzaski , szumy, słaba jakość. Być może też coś można zdziałać plikami konfiguracyjnymi głośności - będę testował, gdyż to mnie nie zadowala.
Co poza tym. Kolejną niedogodnością jest fakt, że u mnie ( nie wiem czy ktoś też tak ma), kiedy słucham muzyki z USB, wyłączam radio a potem włączam - muzyka nie zacznie odtwarzać się automatycznie, trzeba nacisnąć PLAY. Oczywiście pamięta stan ostatniego utworu. Kiedy z kolei zaczynam streamingować muzykę z telefonu, przechodzi automatycznie na 5 folder ( 5 płytę) i pokazuje 99 numer ścieżki i zaczyna odliczać czas. Przez to nie można przełączyć utworu na kolejny gdyż 99 to max. Tu rozwiązaniem jest szybkie przełączenie na 1 folder, zmiana utworu, wówczas przeskoczy po chwili na 5 folder ale już z nr. ścieżki 2 i wtedy możemy przełączać utwory aż do 99 tracku.
Poza tym oczywiście przyciski w kierownicy działają, rozmawiać możemy tylko na CDC, wtedy oczywiście wycisza muzykę i po zakończeniu rozmowy powraca do poprzedniej głośności. Na innych źrodłach nie przyciszy muzyki ( kabel mute nie podłączony, nie ma gdzie). Na USB 4 foldery po 99 utworów.
Tak wyglądają moje wrażenia po montażu, emulator kosztował 399 zł. Ogólne wrażenia, jeśli BT uda mi się jakoś lepiej ustawić , będzie całkiem spoko, dla mnie mankamentem jest także to że muszę zawsze
włączyć play ( CD grało automatycznie). Poniżej kilka fotek z montażu.