Po zmianie opon i felg 185/65/15 na 215/45/17 czuję przez pierwsze około 500m jazdy takie jakby drgania, wibracje po prawej stronie samochodu. Potem przestaje i już cały dzień jest spokój, niezależnie czy auto stoi kilka godzin czy ciągle jeździ. Nawierzchnia jest równa bez dziur więc nie w tym problem. Alufelgi są proste. Opony nowe Fulda Sportcontrol. Koła wyważone ale to chyba nie od tego, bo wtedy działoby się to nonstop. Przed zmianą opon tego nie czułem. Co może być powodem?
I jeszcze drugi problem. Czasami na nierównościach słyszę "piszczenie" dochodzące jakby z tyłu wnętrza samochodu. Wtedy kiedy uginają się amortyzatory występuje charakterystyczny dźwięk, który nie wiem jak dokładniej opisać Takie coś często się słysze przy uginaniu różnych przedmiotów. Jednak jak stanę za samochodem i docisnę go do ziemii dosyć mocno to amortyzatory pracują w kompletnej ciszy. Więc jest to jakby dźwięk ze środka. Czasem też okolica lewych tylnych drzwi piszczy podczas jazdy na nierównościach. To nie jets duży problem, rzadko zauważalny jednak ciekawi mnie co to może być. Miał ktoś kiedyś podobną przypadłość?