A jak to sprawdzą? Podaj jakiś techniczny sposób a nie przepis. Sprawne jtdm bez dpf czy z nim jest w zasadzie nie do odróżnienia sprzętem który można zmieścić do radiowozu. Wiem że mamy nową władzę dla której szeroko pojętą technika jest mało istotną, ale to nie jest tak proste jak się wydaje. Więc zejdzmy na ziemię. W euro4 dpf występował w autach bo taki obowiązek nakładala norma a nie dlatego ze w każdym aucie jest z tego wymierny zysk.
ooo, i znalazł się jeden co odrzucił kamień hehe.
Naprawa skrzyń M20, M32 ---> http://www.forum.alfaholicy.org/uslu...ml#post2004527
https://www.youtube.com/watch?v=WztjfgsSgJU - polskie złomowisko.
Już Ci Bocian odpowiedział... A Policja to mogłaby się zająć samochodami, które już na pierwszy rzut oka emitują takie zanieczyszczenia, że Alfa bez DPF to jest przy nich generator perfum. I nie trzeba do tego specjalistycznych urządzeń. Jak Pan w Kamazie przydepta gaz do podłogi, to masz emisję sadzy na poziomie okrętu. I ja bardzo chętnie wymieniałbym ludziom DPF-y. Na nowe, sprawne. Gdyby tylko producent dał na taki element cenę, która jest adekwatna do kosztów produkcji, a nie wyssana z palca na zasadzie "dołóż tu jedno zero do ceny, bo jakiś taki tani ten filtr".
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Sprzęt i działania to nie taka fikcja:
http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rz...kary,id,t.html
(prezydent się ponoć wkurzył, że w eko-autobusy inwestuje miasto, a tu na każdym skrzyżowaniu dymią osobówki, o i już)