Napisał
Belfer
Witam.
W zakupionej przeze mnie 159 TBi pojawiał się błąd niskiego ciśnienia oleju. Miało to miejsce po dłuższym postoju auta i głównie przy niskich temperaturach. Towarzyszyła temu nierówna praca silnika i lekki klekot przez kilkanaście sekund.
Jako, że najpierw powinno się szukać przyczyn tam, gdzie łatwiej i taniej zacząłem od wymiany oleju, płukaniu silnika, czyszczeniu przewodów olejowych widocznych i dostępnych bez rozbierania silnika oraz wymianie czujnika ciśnienia (dojście bardzo dobre a szukać go należy miedzy silnikiem a ścianą grodziową w okolicy mocowania filtra oleju, koszt około 25 zł). Niestety te manewry nie pomogły.
Więc przypuszczenie padło na pompę olejową, uszczelkę między nią i tzw smokiem lub na nagar spowalniający przepływ oleju. Po zdjęciu miski olejowej okazało się, że nagaru brak ale nie ma też... śrubki z obudowy pompy oleju! Krótkie oględziny i śrubka znalazła się na spodzie miski. Oprócz tej śrubki luźne były jeszcze 2! Wygląda na to, że fabrycznie są one przykręcone zbyt małym momentem z powodu aluminiowego korpusu pompy i po pewnym czasie same się odkręcają. Wszystkie 3 śrubki zostały dokręcone po uprzednim zeszlifowaniu ich kołnierzy papierem ściernym w celu zwiększenia tarcia na styku z pompą. Powinno to trochę zapobiec ich odkręcaniu się.
Przy okazji zmieniłem też uszczelkę wspomnianą wcześniej. Niestety nie jest to ten sam model co w silnikach 2.0 JTDm, choć wyglądają bardzo podobnie.Pierwsze schody zaczynają się w EPER'ze, który wprawdzie pokazuje taką uszczelkę na rysunku 10301/30 ale niestety poza jej numerem (15) nie ma żadnej adnotacji ani opisu. Uszczelka ta ma numer fabryczny 71754365 i niestety wszędzie była niedostępna. Mimo łudzącej podobizny z tą od JTDm nie ryzykowałem montażu tamtej. Tutaj minimalna różnica w średnicy/kształcie może mieć fatalne konsekwencje a nawet gdyby rozmiary się zgadzały (porównywałem tylko zużytą z TBi z nową od JTDM więc rozbieżności mogły być wynikiem zużycia) to widać między nimi różnicę w mieszance gumy z jakiej są wykonane a numer nabity na uszczelce też jest inny. Po kilku godzinach poszukiwań znalazłem ją u dealera Fiata AutoTim w Opolu. Panowie z działu sprzedaży okazali się na tyle elastyczni i pomocni, że uszczelkę miałem u siebie na drugi dzień. Cena 52 zł. Montaż uszczelki, miska w górę i ciekawe co będzie...
Błąd się nie pojawił. Silnik pracuje teraz równo zaraz po odpaleniu (było -8'C) i nie klekocze ani chwili. Jako, że TBi jest coraz więcej to może komuś się przyda ten temat. Tym bardziej, że na angielskich i niemieckich forach ludzie mieli takie objawy ale nikt nie napisał, jak sobie z tym poradzili i co było przyczyną.