TBi - lekkie podszarpywanie rozwiązane + 1.5L mniejsze spalanie?

[tzebrowski]

Teraz mogę potwierdzić, po wymianie zaworka z odmy do kolektora szarpanie u mnie praktycznie zniknęło, więc moim przypadku to było ostateczną przyczyną.

Kolego czy mozesz podac numer tego zaworka?

[epsonix]

Z tego co rozmawiałem z kolegą [MENTION=24595]Sharpi[/MENTION] gdzieś w lipcu, to niestety ale dalej mu szarpała, i chyba tak jest do dziś; może tu się wypowie.

Moja z resztą też, ale już nie (sprawdzane przez 2 tygodnie intensywnego użytkowania, bo potem sprzedałem auto - nie chciałem sprzedawać auta które mi wróci, kupujący wiedział o problemach i temat zakupu był wstrzymywany do czasu rozwiązania problemu).
Jak szarpanie u siebie zlikwidowałem - wróciłem do oryginalnego programu z przed chipa.

No więc trochę historii, jak zostałem zmylony i przekonywany że to nie chip. Właściwie to szarpanie zauważyłem mniej więcej ze 2 dni od zrobienia chipa i to było pierwsze podejżenie (ale tez ze 3 dni wcześniej robili mi w ASO update softu ECU) - od razu skontaktowałem się z tunerem, ale gdzie tam chip - niemożliwe przecież tylko zmienił limity doładowania i mapy zapłonowe w górnym zakresie obrotów (a szarpanie było w dolnym). Co mnie zmyliło to że pamietam że raz jeszcze dzień przed chipem mi na zimnym silniku szarpnęła, ale inaczej - może coś był o nie tak z paliwem, albo już ta wiązka od lambdy (która w TBi jest zbyt krótka i wielu osobom padała) nawalała (parę miesięcy później urwał się przewodzik), ale wtedy myślałem że może w aucie coś było nie tak - i powiedziałem tunerowi że raz mi szarpneła przed chipem. Do tunera nie dało się umówić, wiecznie nie miał czasu, tu kazał robić logi i wysłać, potem nie odpisywał, potem nie odbierał telefonów, potem znów kazał wysyłać te same logi, znów nie skomentował i tak to trwało miesiącami. Więc zacząłem pytać na forum i po kolei różne rzeczy robić. Efekty chwilowe- myślę że często autosugestia albo chwilowy lepszy moment auto miało i już euforia więc się tu na forum chwaliłem rozwiązaniem. Po dobrze ponad roku jak nie więcej, tyner coś tam kiedyś kazał sprawdzić, innym razem parę rzeczy wymienić, dalej wszystko tylko nie chip. Podejżewam że od tego grzebania, ściągnania wtyczek, podginania styków itp już inne sprawy z kontaktem wtyczek cewek u mnie się zaczęły - bo faktycznie w końcu po 2 latach tego grzebania zaczęły mi wypadać zapłony, silnik przechodzić w tryb awaryjny i zacząłem mieć błędy zapłonu na 2 cylindrach - ruszenie wtyczką powodowało od razu dobrą pracę silnika. No, ale to nie była pierwotna przyczyna, tylko skutek sciągania tych wtyczek pewnie ze 50 razy.

Mijały kolejne miesiące dalszego kombinowania, auto chciałem już też powoli sprzedawać bo zamówiłem Giulię. W końcu w akcie desperacji zadzwoniłem do tunera - powiedziałem że potrzebuję 10minut jego czasu żeby mnie przyjął bez terminu za kilka tygodni, tylko na następny dzień, i wgrał ori soft z mojego auta. Zgodził się powątpiewając w skuteczność. Po wgraniu ori auto chodzi płynnie. POjeździłem ze 100km po okolicznych bocznych drogach robiąc próby umiarkowanego przyspieszania na różnych biegach - super.

Wróciłem do niego, poczekałem z 2h aż skończy z klientem, mówię mu co i jak. Nie wierzył, ale ustaliliśmy że na szybko wgra mi program ciut słabszy niż ten ori chip, z ori mapami zapłonowymi a tylko limity doładowania będą wyższe niż w serii (ale niższe niż miałem po chipie). Wgrał, wyjazd od niego z bramy od razu szaprnięcia. Pojeździłem kolejne 50km prób i powrót do niego. Słyszę: niemożliwe, zdaje mi się itp itd. Poszła wersja ze jak wcześnie rano było zimno to były inne warunki, a potem faktycznie za te 3-4h było z 10st C wiecej na zewnątrz i pomyślałem sobie ze po prostu był fart że nie szarpała rano. Nie ma czasu, coś nie tak z moim autem. Trochę zbyty, wróciłem do domu. Nie dawało mi to spokoju weekend przejeździłem autem które szarpało gorzej niż poprzedni mocniejszy chip. Zadzwoniłem jeszcze raz i powiedziałem, chcę jeszcze raz serię (oczywiście coś w stylu - bez sensu, niemożliwe itp). Pojechałem, auto szarpało bo sprawdzałem zaraz przed wjazdem do tunera (już stałem się mistrzem odtwarzania w moim aucie szarpania - odpowiednie obroty, odpowiednio dodany gaz itp). Wjazd, wgranie, wyjazd - znów auto super.

Pojeździłem 2 tygodnie, mocno potestowałem i sprzedałem auto które w końcu nie szarpie. Telefon do tunera - zdałem mu relację, chciał wziąć auto na warsztat przyglądnąć się temu, no ale już było po ptokach - szkoda ze przez poprzednie przeszło 2 lata nie miał dla mnie czasu ani motywacji czy wiary że coś może być nie tak z chipem.
Oczywiście trochę go rozumiem, ma niby sprawdzony software (głównie na Giuliettach jeśli chodzi o silniki TBi, ale jednak pewnie programy się różnią) od jakiejś profesjonalnej firmy, zmienia tylko parę ustawień i programuje (+ hamuje + sprawdza AFR/EGT itp, no ale to juz tylko kontrola) - nie da się sknocić po jego stronie. Tylko może coś jest nie tak z softwarem którego używa? albo nawet z softwarem samego ECU w naszych 159 TBI - coś co wychodzi po zmianie ustawień? Tego juz się nie dowiemy.

W każdym razie straciłem dziesiątki godzin czasu, dobrych kilka tyś zł (części na wymiany, mechanicy, dodatki do paliwa, próby, i sam chip który został zdjęty) i serce do tego auta - gdyby nie te szarpania pewnie jeszcze bym Giulią nie jeździł bo byłbym happy ze 159.

Dobra już kończe bo się strasznie rozpisałem. Jeszcze tylko niespodzianka - gdzie Sharpi robił chipa TBi? U tego samego tunera...

Sharpi ma też spróbować zdjąć chipa, ale ponieważ mieszka obecnie dość daleko, sprawa się odwleka z tego co wiem (gadaliśmy parę tygodni temu).

[kalosh]

Cześć.
Kupiłem samochód od Leszka (epsonix). U mnie ani jednego szarpnięcia. Nawet nie wiem jak ono wyglądało bo nigdy nie doświadczyłem tego efektu, ale niemożliwym jest żebym tego nie zauważył bo jestem mocno wyczulony na wszystko. Jeżeli ktoś ma możliwość wgrania ori softu, to polecam wgrać, żeby nie wymieniać połowy samochodu.
Pozdrawiam, Dawid

[epsonix]

dobrze to slyszec i fajnie ze dales znac. napisz kiedys na maila jakis update. mam nadzieje ze jestes zadowolony ciągle z zakupu

[salatin]

Szkoda ze tak sie to wszystko skonczylo ,bo roznica jest znaczaca po programie.Nie bardzo sobie wyobrazam, ze mialbym teraz wrocic do serii.I nie chodzi tutaj o start ze swiatel ,ale jeszcze lepsza elastycznosc na kazdym biegu w pelnym zakresie obrotow.

[Sharpi]

Kolego czy mozesz podac numer tego zaworka?

Tak jak kolega [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] wyżej napisał, u mnie po kilku dniach objawy powróciły i pojawiają się do dnia dzisiejszego. Po jego relacji nie szukałem kolejnej przyczyny, zdecydowałem się, że dojeżdżę tak do momentu gdy będę miał czas podjechać i usunąć chip. Akurat tak się składa, że auto wystawiam na sprzedaż, a że tak czy siak będę musiał je zawieźć do Polski, usunę go przy okazji, chyba że przyszły nabywca zechce go zostawić.
Jak i kolega [MENTION=20089]epsonix[/MENTION], wydałem sporo na nowe części i trochę czasu zmarnotrawiłem na sprawdzanie wszystkiego po kolei.