Lampa sufitowa
Witam
Ostatnio przepaliły się żarówki w przedniej lampie sufitowej , po trudnościach z demontowaniu teraz po założeniu lampa jakby nie siedzi sztywno w podsufitce , lekkie ruszenie i już lekko "opada" a szczególnie w miejscach zaznaczonym kółkiem , boje się że na dziurach będe ją musiał poprawiać.Niby podoginałem te "zaczepy" i nadal bez szału. Ona tak ma ? bo nie zwróciłem wcześniej uwagi.
(zdjęcie poglądowe)
Ja mam inną, bo w wersji z szyberdachem, ale mocowanie i kształt chyba jest ten sam i pomimo wielokrotnego wyciągania, siedzi sztywno.
Jeśli nieumiejętnie wyciągnąłeś i powyginałeś zaczepy to niestety tak się dzieje. Można próbować podoginać te blaszki, ale zazwyczaj nie przywrocisz im pierwotnego kształtu.
Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka
Te blaszki mają taki schodek i jeśli się je w odpowiedni miejscu wygnie, to zatrzaskują jak nowe, gorzej, jak przy wyciąganiu uszkodzi się podsufitkę, ale to również da się naprawić.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem