Ciężko pali 156 1.8 TS

[deras]

Witam serdecznie.
Od dłuższego czasu obserwuję forum, jednak dopiero teraz Alfunia zaczęła potrzebować pomocy.
Wiem że jest sporo tematów jednak mam kilka objawów i nie wiem czy mogę je jakoś ze sobą łączyć w jeden problem. Bardzo proszę o pomoc.
Problem: ciężko pali, muszę dość długo kręcić żeby odpaliła, natomiast jak już odpali chodzi ok, jak zgaszę i chcę zapalić od razu chodzi w porządku i tak w kółko gasić i odpalać można bez problemu jednak jak zgaszę i postoi 5-10 minut problem znowu wraca i znów żeby odpalić muszę kręcić długo. Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy ciepły, cały czas jest tak samo. Jeśli ktoś może mi pomóc bardzo bym prosił o wskazówki, do tej pory Alfa paliła cały czas bardzo dobrze. Jest to Alfa 156 1.8 TS 99rok.
Co do innych objawów o których wyżej pisałem to Alfa czasem na wolnych obrotach chodzi głośniej a czasem się ucisza, tak na zmianę, a od czasu do czasu miga także kontrolka wtrysku. Nie wiem czy ma to jakiś związek z problemem odpalania dlatego proszę was o pomoc. Z góry dzięki!

[kabanow]

Jak kontrolka się zapala to znaczy że coś powoli zaczyna niedomagać.Może mieć to związek z kiepskim odpalaniem.
Proponuje pod kompa podpiąć.

[SG0240]

To może być padający czujnik wału korbowego.
Też miałem kiedyś takie objawy - chyba z pół roku walczyłem z trudnym odpalaniem samochodu.
Aż wreszcie czujnik padł na amen i już nie miałem żadnych wątpliwości.

[tomito]

To może być padający czujnik wału korbowego.
Też miałem kiedyś takie objawy - chyba z pół roku walczyłem z trudnym odpalaniem samochodu.
Aż wreszcie czujnik padł na amen i już nie miałem żadnych wątpliwości.

No mój przykład z czwartku - już z parkingu nie odjechałem samodzielnie (laweta). Tak, samo, po dłuższym postoju ciężej odpalała, pojeździłem, wysiadłem na chwilkę, odpalam - wszystko OK i tak się działo ze dwa tygodnie. Żadnych błędów w od strony ECU. Po prostu wsiadam rano w czwartek do auta i tak mógłbym sobie kręcić rozrusznikiem... podłączam kompa - P0335 - czujnik położenia wału. Wymieniłem i wsio jest jak należy.

Ale, jak kolego deras zapala Ci się czasem kontrolka wtrysku to może to być objaw niedomagania układu zasilania paliwem (pompa paliwa - rzadko, czujnik przy pompie - częściej), kiedy wymieniałeś świece (w TS co 100 tys. km - oryginalne platynowe), wymieniałeś przewody zapłonowe, jak stary jest akumulator, motor nie strzela czasem, nie ma ataków nierównej pracy? Zaczynamy od podpięcia kompa, można zmierzyć ciśnienie paliwa na listwie. Choć objawy masz prawie identyczne do moich, a ten czujnik położenia wału jak widać po moim przykładzie nie da błędu wcześniej tylko przeważnie jak padnie na amen.