Masło nie świadczy o zepsutej uszczelce głowicy
Wystarczy ze kolega robi krótkie odcinki, mało jeździ i moze byc juz "masło"
a po 2gie tez od oleju. Jeden zrobi a 2gi nie.
To pomiń.
Skoro mówisz ze w płynie chłodniczym jest "tłuściutko" to moze być objaw ze troche oleju sę tam dostaje.
Skoro nie ogarniasz zbyt tematu odstawiaj auto do mechanika Tylko nie jakiegos jana czy zenka co go nie znasz tylko jakiegoś znajomego/ bądź poleconego FACHOWCA
nie byle mechanika który naściemnia Ci głupot itp
Uszczelka ok 100zł i niecałe 8L płynu chłodniczego
A przy okazji jak masz ściągniętą głowicę to moze oddać ją do remontu? Fachowy zakład zrobi to za kilka stówek i TS moze nie brać oleju nic itp
(ale to juz takie moje dodatkowe mniemanie)