Zgadza się. Ten zbiorniczek jest przypięty do obudowy filtra powietrza od dołu. U mnie wyskoczył z tego mocowania, być może pod wpływem wstrząsu na którymś ze śpiących policjantów lub jakiejś dziurze. Jak wyleciał to zaczął swoją wagą (+dźwignia z rurki) obciązać tę harmonijkową rorę i ją zmęczył. Uległa pęknięciu. Tak sobie to tłumaczę.
[MENTION=35844]motogold[/MENTION] wywierciłeś dziurkę w tym zbiorniczku żeby robić spust i wkręcasz tam śrubkę ?