Przede wszystkim Dzień dobry Alfaholicy!
To mój pierwszy post a już potrzebuję pomocy, bo temat niełatwy do ogarnięcia mimo dostępu do serwisu itd. Za to wasze doświadczenie może pomóc rozwiązać problem.
Otóż mam problem z cykaniem z okolic silnika podczas przyspieszania. Słychać go w kabinie i zwiększa częstotliwość wraz z obrotami silnika więc wykluczam układ napędowy.
Cykania nie słychać na postoju nawet gdy wkręcam silnik naprawdę wysoko. Nie jest to stukot podobny do popychaczy, zaworów, panewek. cyk cyk cyk i to dość wyraźne biorąc pod uwagę ryk silnika podczas butowania i chyba przypada na jeden obrót wału. Ktoś podsunął myśl, że to vacum pompa, ale przez to że objaw cykania uwydatnia się w zasadzie tylko podczas jazdy trudno to potwierdzić. Fakt, że jak przykładam do niej ucho to cyka dość podobnie, ale tak cicho, że nie jestem pewien co do tej diagnozy. Chyba, że podczas agresywnego przyspieszania faktycznie vacum pompa może głośniej pracować, ale z czymś takim nigdy się nie spotkałem.
Rozrząd wymieniony od razu po zakupie wozu, olej 5w40. Auto nie kopci, nie dymi, działa równo i ma moc, odpala od dotknięcia. Nie wiem nawet z której strony silnika dobiega to cykanie. Musiałbym chyba wsadzić kogoś pod maskę by posłuchał motoru pod obciążeniem
Pomóżcie bo jestem w totalnej kropce i nawet nie wiem od czego zacząć.
Pozdrawiam!