Cześć.
Mam mam problem, albo i duży.
Nadszedł czas ciepłych dni, temperatura zewnętrzna przekracza 18st w cieniu, a moja Alfa zaczęła fiksować..
Mianowicie - ciężej i dłużej kręci jak silnik jest gorący, natomiast, gdy silnik jest chłodny - załóżmy, że jest po nocy - odpala dosłownie "na strzała"
innych objawów nie ma, moc jest w normie - auto jeździ jak jeździło.
Myślałem, że może jest to wina rozrusznika, i na gorącym silniku ma większy pobór mocy ?
P.S Akumulator trzyma 12.63V, więc akumulator wykluczam.