mam dziwny przypadek w 166 2.0 '99
po wyłączeniu silnika, wyjęciu kluczyka ciągle świeci się dioda pod przyciskiem od świateł awaryjnych. co dziwne świeci ona jakby połową mocy -tzn. na włączonym silniku świeci normalnie, a na wyłączonym tak jakby z 20% mocy. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i nic, jedynie po wyjęciu bezpiecznika kierunkowskazów ta dioda gaśnie.
Świeci tak non stop ale czasami zgaśnie na pare minut/godzin - nie ma reguły. Rozkręciłem panel, nie widać zwarć , przycisk też chodzi normalnie. na samej płytce jest ta czerwona dioda która ciągle świeci. w dzień tego prawie nie widać za to w nocy już tak.
I teraz pytanie - co się mogło zrąbać? Przekaźnik (ten zielony) za ICS? tam mam sucho, zero problemów z nagrzewnicą. W niektórych autach taki problem występuje przy zepsutych mikrostykach w drzwiach - nie wiem jak w Alfie?