Po pierwsze:
- wiem, że ksenon daje więcej światła
- wiem, że halogen w 166 jest taki sobie
- tak, moje lampy są regenerowane i dobrze świecą
- tak, moje żarniki to firmowe, prawdziwe Osramy 4250K i dobrze świecą
- tak, mam dobrze działające przetwornice
- i tak dalej.
Na razie rozpoznaje temat, zastanawiam się czy odnowić układ ksenonów czy zamienić na halogeny. Także prosiłbym o nie tłumaczenie mi że taka zamiana nie ma sensu. Ja sam ze względów fizjologicznych wolałbym H7 bo ksenony w nocy strasznie męczą mi oczy, zwłaszcza na mokrym. Jak pada, a nie muszę to nie jadę. No ale jeżeli przeróbka to będzie zbyt duże druciarstwo to odpuszczę i zrobię kseony.
Generalnie co jest potrzebne do zmiany ori ksenonów na halogeny tak, żeby było legalnie i porządnie? Nowe lampy, przełącznik z regulacją wysokości. Coś w wiązkach jest inne, czy podłączenie jest p&p? Komputer jest taki sam i wystarczy wyłączyć opcję ksenonów, czy też potrzebny nowy? Wiem, że ksenony mają osobną jednostkę sterującą - wystarczy odłączyć i odkręcić czy potrzebna jest dodatkowa? Jakieś dodatkowe okablowanie?