a czy te tuleje ktore oferuje tani fiat na allegro ,to sa te same co w poscie wyzej tylko inna firma w tym przypadku trw http://allegro.pl/alfa-romeo-166-tul...300411889.html
Printable View
a czy te tuleje ktore oferuje tani fiat na allegro ,to sa te same co w poscie wyzej tylko inna firma w tym przypadku trw http://allegro.pl/alfa-romeo-166-tul...300411889.html
To jest to. Tylko od merca taniej i podobno lepiej.
a ile tych tulej trzeba na tyl? zbieram informacje, bo jeszcze tylu nie ruszalem, a przyjdzie taki czas, ze trzeba bedzie. Jak tam moje amory redek83. daja rade? pozdr
Amory śmigają jak marzenie :D Robiłem przegląd 1 Sierpnia i przód 67-64% a tył 71-72% także malina.
Na tył wchodzą 2 takie tuleje. U mnie to było tak że auto na podnośniku, wyjęta jedna - kurs do motoryzacyjnego i tam dobierali na żywca. Wyszło że od merca 124 jest taka sama (wymiarów nie znam). Dopiero później tu przeczytałem że coś takiego jest możliwe :P
zaprowadziłem dziś alfe do serwisu. okazało się, że są do wymiany 2 wahacze górne z tyłu. gość zaśpiewał mi za wszystko 800zł + ustawienie geometri. nie wiem ile wahacze TRW beda kosztować. jak myślicie jest to dobra cena czy zabierać Alfę jutro ???
Nie chcę zakładać kolejnego tematu więc tu się zapytam?
Czy ktoś już wymieniał tylne drążki te którymi reguluje się zbieżność. Czy są jakieś zamienniki a może same końcówki można wymienić lub tulejki??
Kolego arni52,
wahacze górne z tyłu kosztują ok 220,- szt. (są na allegro).
orginały oznaczenie TRW JTC1034, JTC1035.
Za wymiane i regulację zbiezności zapłaciłem 150,-.
Kolego mahony2008,
drążki poprzeczne z tyłu są dostępne na allegro - poszukaj.
witam ja mam to samo. auto na suchej drodze ok, jak deszcz popadał na nierównościach uciekał tył, ale dało sie jechac tak do 80 km max. teraz sie zaczeła prawdziwa jazda jak sadł śnieg, 30km max i buja po całej drodze. pojechałem do speców, wzieli go na trzepaki itd. powiedzieli, ze tył tuleje na zwrotnicach do wymiany. kupiłem wymieniłem od mercedesa 124 firmy febi ogólnie dostępne. koła stoja juz prawie prosto, ale wyjechałem od mechanika i dalej to samo. pojechałem na zbiezność, ustawili niby ok. kolejna próba i dalej to samo.
kolejna podpowiedz mechaników, nowe opony. kupiłem i dalej to samo, no moze troszke lepiej. jestem spłukany, bo wydałem prawie 600zł.
pojechałem dalej na stacje diagnostyczną, był cały szef. sam go sprawdzał i powiedział, ze to wina przedniego zawieszenia! rece opadaja. mam prośbe. jakie parametry maja być tej zbieżności. bo może chłopaki nie ogarniają włoszek :mad: Tak poza tym są juz dostępne tuleje pływajace wachacza dolnego tylnego, dziś sie dowiedziałem. kosztuja 50zł.
a po ile stoja cale oryginalne wachacze trw