Witam,czy ktoś ma usunięty u siebie katalizator w 2.4 jtd, jak autko sie zachowuje, jakies ujemne skutki zauwazone??Jak z głośnością??Pzdr.
Witam,czy ktoś ma usunięty u siebie katalizator w 2.4 jtd, jak autko sie zachowuje, jakies ujemne skutki zauwazone??Jak z głośnością??Pzdr.
Przyłączam się do pytania za wyjątkiem tego , ze moje dotyczy silnika benzynowego 2.0TS.
Trzeba ciąć?
ja tydzień temu wywaliłem wszystko, wstawiłem rurę z kwsówki, zostawiłem tylko końcowy tłumik, samochód lepiej się zbiera z samego dołu no i dźwięk jest bardzo przyjemny, słychać takie miłe bulgotanienaprawdę polecam...
zauważyłeś żeby samochód nadmiernie kopcił po wycięciu katalizatora?
nie, kopcenie bez zmian, tyle, że zapach spalin jest inny, ale minusów nie widzę...
Kiedyś była mowa że kat jest hamulcem dla turbiny. Jak z tym jest?
" - elegancka pomiędzy sportowymi
- sportowa pomiędzy eleganckimi
- fascynująca piękność w segmencie E"
też o tym słyszałem, ale myślę, że nie stanowi to jakiegoś większego problemu, turbina może przekroczyć swoje maksymalne o ile wogóle coś takiego może nastąpić, dopiero przy maksymalnej prędkości obrotowej silnika, co rzadko się zdarza, w naszych dieslach a jeżeli już to tylko chwilowo, takie jest moje zdanie...
u mnie jest zrobione coś takiego (zdjęcia) metodą prób i będów![]()
Ostatnio edytowane przez b-ski ; 03-06-2010 o 11:52
Jestem ciekaw jak to będzie przy badaniu technicznym![]()
głośniej nie będzie, kopcic nie będzie, ale zapach spalin się zmieni, na taki z AUTOSANAI to bulgotanie się pojawi jak wspomniał B-ski
---------- Post dodany o godzinie 12:39 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 12:38 ----------
niebędzie zadnego problemu - sprawdz sam :]