Jakie sprężyny do 166 v6 3.0 Super

[CIAMILL156]

ja mam jamexy od ponad roku i bardzo sobie je chwale. placilem cos kolo 300zł, wiec cena smieszna, ale warto je kupic. co do zawiechy w wersji super słyszałem, ze są krótsze o 30mm. pozatym jak porównałem starą spręzyne z wersji super 99 rok była niemalze identyczna na wysokosc z jamexem .

[yoozef]

Zamówiłem Jamexy, zobaczymy jak się sprawdzą. Cena faktycznie ekstremalna, 320zł za komplet przód+tył.
Obadałem w EPERze, że faktycznie sprężynki do mojego auta mają fabrycznie 370mm, co chyba potwierdza, że w wersji Super montowali obniżane -30mm.

[redek83]

Właśnie widziałem yoozef że kliknąłeś te jamexy. Ja właśnie wczoraj zrobiłem sobie diagnoze no i niestety mam pękniętą lewy tył. Też je biorę. Mam nadzieje że mocno nie siądę bo i tak na progach trzeba uważać.

[Mular]

A jakies opinie o sprezynach Eibach? Ma ktos moze?

[Mular]

Jak tam Panowie, zalozyliscie te juz Jamexy? Jakies opinie?

[yoozef]

Ja się coś do mechanika nie mogę dodzwonić... Wstawiłem auto żeby porobić kilka drobiazgów, to przy okazji te sprężynki też miał ogarnąć. Specjalista dobry tylko niezbyt szybki, a ja ciśnienia nie mam póki co żeby popędzać .

[yoozef]

Oki, udało mi się wreszcie autko od Seligi odebrać . No powiem że pierwsze wrażenie super, samochód nie nurkuje przy hamowaniu, nie pływa. Zrobiłem dopiero jakieś 15km, tak że niewiele więcej mogę powiedzieć. Zobaczymy za miesiąc-dwa jak się te Jamexy ułożą, ktoś gdzieś pisał, że trochę przysiadają.
No i w sumie nie bardzo mam z czym porównywać - poprzednie sprężyny to był jeszcze pierwszy montaż, więc miały 12 lat i zasadniczo nadawały się na śmietnik. Korozja tak je zeżarła że cud że mi jakoś widowiskowo nie pękły...

[lesiu166]

Ja mam u siebie sprężyny Monroe i bardzo dobrze się sprawują.

[redek83]

Oki, udało mi się wreszcie autko od Seligi odebrać . No powiem że pierwsze wrażenie super, samochód nie nurkuje przy hamowaniu, nie pływa. Zrobiłem dopiero jakieś 15km, tak że niewiele więcej mogę powiedzieć. Zobaczymy za miesiąc-dwa jak się te Jamexy ułożą, ktoś gdzieś pisał, że trochę przysiadają.
No i w sumie nie bardzo mam z czym porównywać - poprzednie sprężyny to był jeszcze pierwszy montaż, więc miały 12 lat i zasadniczo nadawały się na śmietnik. Korozja tak je zeżarła że cud że mi jakoś widowiskowo nie pękły...

No to ja też pójdę w tą stronę skoro szlak przetarty Nie narzekał na wyciąganie kanapy ? Ja mam napewno jedną pękniętą z tyłu więc jak tylko się zbiorę to też atakuje. Napisz mi PW ile zapłaciłeś.

[yoozef]

No to ja też pójdę w tą stronę skoro szlak przetarty. Nie narzekał na wyciąganie kanapy ?

Oj, narzekał narzekał, mówił, że kupa roboty . Ale dzięki tej akcji przeciek mi namierzył w tylnej szybie, jeszcze tylnej półki nie złożył bo muszę to ogarnąć, wysuszyć i szybę wkleić na nowo...