U mnie wali na ciepłym w lecie najbardziej![]()
U mnie wali na ciepłym w lecie najbardziej![]()
155 1.8 TS 16V - kręci wysoko
166 2.4 JTD 10V - moc turbo, 146ti 2.0 TS 16Vhttp://www.youtube.com/watch?v=gjSVk...feature=relmfu
nowa po krotkim czasie ponoć tez zaczyna grzechotać wiec nie wiem czy jest sens to ruszać
Ja zwalałem pompe tzn. kolega Cromik a ja pomagałembo ciekło na uszczelce ale jej nie wymieniałem bo nie waliło mocno podobno nie ma to wpływu na silnik i pracę pompy słyszałem, że były takie zestawy naprawcze tzn łancuszek z kołami i plastykowe prowadnice ten łańcuszek się rozciąga a plastykowe prowadnice wycierają i dlatego wali ja bym się za to nie brał za dużo roboty chyba, że faktycznie mocno klekocze
![]()
155 1.8 TS 16V - kręci wysoko
166 2.4 JTD 10V - moc turbo, 146ti 2.0 TS 16Vhttp://www.youtube.com/watch?v=gjSVk...feature=relmfu
szkoda jedynie ze zagłusza piekny dzwiek pracy 5cio cylindrówki![]()
no własnie o to mi chodzijak go rano odpaliłem tak pięknie słychac jak bulgocze a jak jeźdze po miescie z opuszczoną szybą a podjadę na swiatła i stane koło jakiego auta to strsznie słychać taki metaliczny dzwięk. Może sie za to wezmę. Zobacze jak sie sytuacja rozwinie :d
Ja panowie wymieniłem w kwietniu tego roku pompe. Miałem wyciek dość mocny z okolic miski olejowej i podstawy filtra a, że kolega załatwił mi pompę używaną z silnika który miał tylko 60tyś przebiegu to wymieniłem bo stara też hałasowała (przebeig 250tyś). Po wymianie jest napewno lepiej. Ale roboty trochę jest. Żeby wymienić tą pompę olejową trzeba trochę gimnastyki i dużo chęci. Ja robiłem sam w małym ciasnym garażu. Przy okazji kompletny rozrząd, olej, filtr, nowe koło zębate na wał korbowy wraz z nową śrubą, nowe gumowe oringi do podstawy filtra, dobry silikon i dobre klucze ;-) U mnie żeby operację wykonać musiałem zdejmować (2.4 jtd 99' 136ps):
przednią częśc wydechu, bagnet, czujniki w misce olejowej itp, osłony, koło pasowe, pasek , napinacz, rolki prowadzące, kompletny rozrząd wraz z kołem zębatym wału korbowego, kompresor od klimy wywalałem wtedy lepszy dostęp (przy okazji wymieniałem w nim łożysko bo hałasowało), łapę przy filtrze oleju i dużo pierdół które się ze sobą łączą, trochę tego było:-) Ważne jest aby przy składaniu dokręcić tak samo mocno koło zębate wału korbowego ( Jest tam gwint lewy !!! ) trzeba przy tym wymienić śrubę od tego koła na nową ( w serwisie ok. 10zł) dlatego że się uplastycznia podczas odkręcania (dokręcona jest fabrycznie momentem ponad 300Nm czyli bardzo mocno) Ja wymieniałem całe koło zębate wału bo lubią się zrywać kliny bazujące (jak się słabo dokręci przy montażu ) na nim i wtedy przeskakuje rozrząd (miałem już raz taki przypadek). Ogólnie roboty jest dużo a dostęp do kitu, ale da sięTrzeba poluźnić całe sanki i lekko opuscić tu podnieśc tam podeprzeć itp. Zdjąc miskę jest naprawdę ciężko. Jakby co panowie służę radą
Ja lubie i wole robić w swoim samochodzie wszystko sam, ale drugi raz raczej nie chciało by mi się:-)