no coz przyszedł czas na rozwod kosztownego układu, panna piekna ale dojechana i zmanierowane po porzednich związkach, dużo wymagała a moło w zamian oferowała, tzn z dobrego domu ale rozpuszczone dziewuszysko,
bywały piekne chwile ale zdecydowanie przewazły problemy
na kilka najbliższych lat nie będę sie zbliżał do pięknych, raczej pojde w kierunku jakiegoś przeciętnego wozidła ale nie pozucam całkowicie tego kieruku, będzie jeszcze pieknie i ładnie ale tylko dziewica z salonu
Pozdrawiam i przestrzegam kupujących- oglądajcie, sprawdzajcie, dotykajcie zanim wydacie złotowkę trzeba te panie dobrze przejrzeć