Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Temat: Wymiana wahaczy tylnych górnych - "banany"

  1. #1
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Konin
    Auto
    jest: alfa 156 jtd 8V 2002r, fiat uno 1,4 1997r była: alfa 166 3,0 V6 24V 2001r
    Postów
    290

    Domyślnie Wymiana wahaczy tylnych górnych - "banany"

    Jak w temacie, mechanior powiedział żeby je wymienić to sporo roboty z tym jest , może macie jakieś wskazówki co by mu zgrabniej poszło i mniej mnie to kosztowało??
    I ile to powinno kosztować, bez geometrii??
    pozdro
    czarny dym power!!!

  2. #2
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    166 JTD
    Postów
    2,650

    Domyślnie

    ciekawe jak sprawdził ze mają luzy bez rozbierania wszystkiego

  3. #3
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Konin
    Auto
    jest: alfa 156 jtd 8V 2002r, fiat uno 1,4 1997r była: alfa 166 3,0 V6 24V 2001r
    Postów
    290

    Domyślnie

    a to żeby sprawadzić luzy w zawieszeniu to trzeba od razu wszystko rozbierać?? Pierwsze słysze...
    czarny dym power!!!

  4. #4
    Użytkownik Romeo Avatar żuwik
    Dołączył
    07 2010
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    166 2,4 JTD CF2 '00 ` ` ` ` ` ` ` ` ` 166 3,0 V6 CF3 '03
    Postów
    925

    Domyślnie

    Chwycił za koło pod odpowiednim kątem i szarpnął. Dokładnie tak jak ja.

    Żeby sobie ułatwić trzeba opuścić sanki - 4 śruby. Z tego co się orientowałem, siądą dobrze (przyzwoicie) na swoje miejsce, a i zejść w dół powinny. Teoretyzuję, ale za tydzień powinienem potwierdzić swoją koncepcję

  5. #5
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Ja myślę że jak nie trzeba gum w sankach wymieniać to nie trzeba ich opuszczać. Ja postawiłem tył na kobyłkach, odkręciłem wszystkie śruby a potem wszystko wylazło jak zabawka. Naprawdę byłem w szoku. Oczywiście śrubki w przeddzień zaprawiłem. Pierwszy raz to robiąc demontaż ~2-3h i montaż tyle samo. Też bez problemu tylko do nagięcia banan przydała się pomoc.

    Jeżeli chodzi o diagnostykę to oczywiście że da się bez demontażu ale czasem wychodzi coś jeszcze na stole.

  6. #6
    Numberuno
    Gość

    Domyślnie

    Ja odkręcałem i opuszczałem trochę sanki. Z lewej strony poszło dość gładko, może z godzinę mi to zajęło, natomiast z prawej bak paliwa przeszkadza w odkręceniu śruby wahacza tej na belce i trzeba dużo niżej belkę opuścić. Filozofii wielkiej w każdym razie z tym nie ma.

  7. #7
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Konin
    Auto
    jest: alfa 156 jtd 8V 2002r, fiat uno 1,4 1997r była: alfa 166 3,0 V6 24V 2001r
    Postów
    290

    Domyślnie

    dziękuje koledzy za podpowiedzi
    czarny dym power!!!

  8. #8
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Szamotuły
    Auto
    166 2.4 jtd 2002
    Postów
    231

    Domyślnie

    Panowie jakiś pomysł na dokręcenie banana od strony baku na opuszczonych kołach ? jutro czeka mnie ten zabieg a dojście tam jest fatalne

  9. #9
    Użytkownik Romeo Avatar dawidmk7
    Dołączył
    01 2013
    Mieszka w
    Łaziska Górne
    Auto
    166 2.5 V6 Distinctive 00r.
    Postów
    567

    Domyślnie

    Cytat Napisał skladak Zobacz post
    Panowie jakiś pomysł na dokręcenie banana od strony baku na opuszczonych kołach ? jutro czeka mnie ten zabieg a dojście tam jest fatalne
    Niestety musisz popuścić całą belkę, żeby odkręcić/dokręcić tą śrubę. Jak dla mnie to akurat to jedno jedyne mocowanie musiał projektowac najbardziej naćpany włoch w całych włoszech, bo wystarczy, ze byłoby odwrócone w drugą stronę jak to po prawej i banany wymieniamy bez ruszania belki. Niestety nie da sie go odwrócić bo nie będzie pasować. Chyba te z praej i lewej to te same mocowania i dlatego jedno musi byc odwrócone. Sprawa o tyle szokująca, że dobrze byłoby śruby z banana dokręcać jak auto stoi na kołach co przy tym mocowaniu jest niemozliwe.

  10. #10
    Użytkownik Pirat drogowy
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Szamotuły
    Auto
    166 2.4 jtd 2002
    Postów
    231

    Domyślnie

    dokładnie tak zrobiłem... myślałem, że da się to zrobić na opuszczonych kołach z belką w górze...już nawet myślalem żeby zbiornik wywalić na tą okazję ale to chyba za duży slalom :]

Podobne wątki

  1. Wymiana wahaczy górnych - niepowodzenie.
    Utworzone przez mbos w dziale 156
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post / autor: 23-12-2017, 13:16
  2. samodzielna wymiana wahaczy górnych
    Utworzone przez bejo911 w dziale 147
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 13-09-2014, 01:21
  3. Wymiana wahaczy górnych przednich
    Utworzone przez kolos22 w dziale 156
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 01-06-2014, 20:11
  4. Czy wymiana wahaczy gornych na "zabie" jest mozliwa?
    Utworzone przez marcin8c w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 31-01-2011, 20:10

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory