koledzy drażni moje ucho moja pompai teraz tak: jest jakiś sposób na jej wyciszenie czy tylko wymiana??? jak wymiana to motor trzeba wyciągać? jak to ogarnąć?
![]()
koledzy drażni moje ucho moja pompai teraz tak: jest jakiś sposób na jej wyciszenie czy tylko wymiana??? jak wymiana to motor trzeba wyciągać? jak to ogarnąć?
![]()
wymiana pompy to zdjecie rozrzadu i miski. pozniej bez problemu odkrecasz pompe i zakladasz ewentualnie nowa![]()
wiem że taki zabieg tylko czy miska wyjdzie bez problemu, bo na oko to niebardzo...
moje ucho też już bardzo drażni ale z tego co pamiętam to nowa kosztuje 700 zł i do tego przy zruzcaniu miski trzeba silnik podnieść i odkręcic łapę bo nie ma dojścia do jakis srub od miski
Mi kolega ściągał w zeszłym roku miskę do spawania, wyjęcie i założenie jej zajęło mu kilkanaście godzin a jest doświadczonym mechanikiem. Powiedział,że drugi raz by się tego raczej nie podjął w warunkach garażowych. Przy odkręcaniu śrubek miski bardzo przeszkadzają sanki, do tego trzeba rozkręcić smoka na uchylonej misce. Duży problem jest też z odkręceniem miarki oleju ze względu na brak miejsca. Tobue by jeszcze doszedł problem z odkręceniem śruby na wale i wymiana rozrządu a przynajmniej paska jeśli rolki są swieże. Tak więc nie wiem czy ta robota jest opłacalna jeśli podobno po roku potrafi hałasować znowu. A z tego c patrzyłem na konstrukcję samem pompy, to oprócz hałasu nic złego się tam nie ma prawa stać, po prostu brakuje tam napinacza który by kompensował luz na łańcuszku.
widze że prawie każdemu ucho drażni ale nikt z tym nic nie robi???![]()
Muza trochę głośniej i po problemie......![]()
ja coś musze z tym zrobić bo to nie może tak być!!! jeszcze w moim aucie... bede myślał intensywnie a wy możecie radzić![]()
ciekawe czy na mineralnym oleju byłaby ciszej
nie, nic to nie da... nie próbowałem nawet bo nie ma sensu