Witam panowie.
Jak wyglądają Wasze 166 , po tych 12- 13 latach pod względem stanu blachach?
Moja 166 sprowadzona została z Włoch i podwozie wygląda inealnie póki co oczywiście, bo podejrzewam, że to kwestia czasu , żeby ruda znalazła jakieś gniazdo, dlatego moje pytanie tyczy się waszych przygód z tym dziadostwem w 166.
Mam 156 z Niemiec i progi powoli zaczynają rdzewieć, do tego pojawiają się purchle na krawędzi dachu, i to częsta przypadłość 156....
Czy warto bitexem zabezpieczyć podłogę w 166 póki jest jeszcze zdrowa , czy w 166 raczej nie powinna korodować, i na co zwrócić uwage oraz warto zabezpieczyć w tym modelu?
przepraszam za lekki brak składni ale pisze tego posta telefonem