Mam pytanie , kto przerabiał sprawę rozchodzących się tylnich kół na zewnątrz? Nadmieniam , że nie zauważyłem żadnych problemów z prowadzeniem auta. Pytam czy ktoś miał podobny przypadek i ile z takim stanem rzeczy jeździł . Luzów nie ma więc skąd taki duży kąt rozchylenia kół?. Taka uroda ?