Witam,
Forum śledzę od dawna, przeczytałem chyba wszystko na temat ICS i nie znalazłem odpowiedzi także tworzę nowy temat
Moje radio zachowuje się w bardzo irytujący sposób. W różnych odstępach czasu (nie udało mi się jeszcze stwierdzić czym te różnice są spowodowane, najczęściej kilkadziesiąt sekund, rzadziej 2-3 sekundy) Zanika mi głos, znika z wyświetlacza symbol TP, pojawia się pyknięcie w głośnikach (takie pyknięcie jak przy wyłączaniu wzmacniacza audio w kinie domowym - niskie, soczyste PYK z wszystkich głośników) po czym głos wraca. Mija kilka - kilkadziesiąt sekund i sytuacja się powtarza.
Na filmie niezbyt dobrze słychać pyknięcie, widać natomiast znikający symbol TP i słychać zanikającą piosenkę. Około 30 sekundy filmiku, po przyciszeniu radio słychać dwa pyknięcia.
Co zauważyłem:
- Przy prędkościach 100km/h i więcej - nie da się niczego słuchać ponieważ radio przerywa non stop. (sytuacja z filmu)
- Przy sygnale audio z kasety-adaptera - to samo - dźwięk przerywa.
- Przy przęłączeniu radio na zakres fal AM - nic nie pyka, nic nie przerywa :-)
- Gdy jadę i przycisnę lewe pokrętło aby wyłączyć radio, dzwięków radia nie ma, PYKNIĘCIA DALEJ SIĘ POJAWIAJĄ!
- Gdy przełączę radio na AM a potem je wyłączę, mogę słuchać swojego TSa bez przeszkód (nic nie pyka z głośników) i żałować że nie poszukałem V-ki.
Sytuacja powtarza się zarówno w mieście jak i w trasie, sprawdzałem na wielu różnych stacjach.
Co robiłem w aucie?
- założylem nowy akumulator
- Wyjąłem ICS - z tyłu suchy, wszystkie wtyczki odpięte i podpięte ponownie
Wszystkie funkcje ICS prócz tego dźwięku działają bez zarzutu.
Pomocy!