Zbadałem dzisiaj sprawe głośnego wydechu i wychodzi że mam do wymiany łącznik elastyczny ten na krótkiej rurze,niby plecionka cała ale strasznie z niego dudni.
Zastanawiam sie czy pojechać do tłumikarza czy nie kupić całej rury i wymienić samemu. Chodzi mi o to,czy poprostu wspawają to porządnie bo jakoś kiepsko to widze bez wyjęcia rury,a znając speców napewno będą to obsrywać a nie spawać.
Jakie macie doświadczenia z wymianą tego elementu ?
Całą rure znalazłem na allegro za niecałe 200pln,patrząc pod samochodem ze śrubami przy kolektorze nie powinno być strasznego problemu,natomiast przy katalizatorze ciemność widze...ale zawsze można rozwiercić i dać śrube na przewylot.