Witam
Do alfy 166 2.4 JTD wymieniłem całe tylne zawieszenie, wszystkie tulejki, łączniki, amortyzatory i sprężyny. Wszystko ładnie poskładałem, opuściłem auto na koła i auto jest z tył tak wysokie ze można włożyć głowę między nadkolem a kołem i nie bardzo wiem w czym tkwi problem. Sprężyny są Lesjofors a amory MagnetiMarelli bo chyba przede wszystkim one moga wpływać na wysokość samochodu. Dodam, że wszystkie części kupowałem w salonie FIAT'a i gość powiedział ze to będą odpowiedniki oryginalnych co do twardości sprężyn itp.
Miał ktoś taki problem ?? Istnieje szansa ze zawieszenie troszkę "siądzie" ??
W sumie to z przodu mam podobny problem auto wygląda jak 4x4 teraz :/