Mam taki problem, mianowicie bardzo czuc benzyne szczególnie na zimnym silniku.Boje sie że sie spali
Pooglądałem wszystko którędy płynie paliwo bo myślałem że przewód pekł czy cóś takiego(i dlatego tyle pali ) ale suchutko wszędzie.
jeszcze nie równo przyspiesza tak do 3 tyś jest jak by ospala i dziwnie silnik pracuje tak jaby nie spalał dobrze mieszanki dopiero na wysokich obr powyżej 3 tyś idzie jak trzeba ,
w czoraj jak tankowałem to po odkręceniu wlewu dość długo syczało ze zbiornika kumpel sie smiał ze same opary mam w baku, ale paliwo było.
Moze wtryski bo mialem z nimi problem wcześniej,albo coś innego jakieś sugestie :?: