[33] Jak działa system p4 w AR 33

[Strzala_1]

witam jestem swieżym posiadaczem Ar 33 P4 wcześniej miałem Imole ale pytanie jest typu kto mi wytłumaczy na jakiej zasadzie działa ten napęd kiedy sie załącza kiedy rozłacza i wogóle podpowiem ze alfka pochodzi z roku 91 i jest to 3 seria

[williamdrake]

kiedy sie załącza kiedy rozłacza

P4 czyli Permanent, więc jak sama nazwa wskazuje napęd jest stale przekazywany na tylną oś.

[fiergloo]

Dokładnie- nie ma tam żadnego haldexu albo wiskozy. Wszystko stale jest napędzane i to mi się podoba

[AR_33]

Dokładnie tak jak napisali moi szanowni przedmówcy
Wrzuć jakieś zdięcia belli, chętnie poglądamy.
Sam bym chętnie kupił taką 33 w dobrym stanie :twisted:

[PietereQ]

System p4 nie ma np. niczego wspólnego z systemem 4x4 z prawdziego zdarzenia takim jak w 155 Q4. W 33 jest zwykła wiskoza czyli w normalnych warunkach masz 95% momentu na przód i 5% na tył.
Dla potwierdzenia macie wyciąg z ik@ra

Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, jakie korzyści daje ten układ integralnego napędu, oparty na centralnym sprzęgle wiskotycznym, z wyjściowym podziałem P 95% / T 5%, dochodzącym po załączeniu wiskozy do maksymalnie (P/T) 70/30. W skrócie: na górskie terenach z długimi, śnieżnymi zimami korzyści mogą być odczuwalne. W przeciwnym razie jedyne zauważalne różnice w stosunku do napędu na przód, to: większe straty mocy na napędzie, większe zużycie paliwa i dużo mniejszy bagażnik.
Trzeba też odpowiedzieć sobie na pytanie, w jakich warunkach jazdy załącza się sprzęgło wiskotyczne i praktycznie ile razy na kwartał fakt taki miałby miejsce w polskich warunkach? Czy warto? Jest to bowiem układ 4x4 przeznaczony do zapewnienia większego bezpieczeństwa czynnego na nawierzchniach luźnych i śliskich, a nie rozwiązanie sportowe, mające zwiększać skuteczność jazdy na czas.

Komentarz:
W latach 80-tych, kiedy powstawał model 33, we włoskiej motoryzacji sportowy typ rozwiązania napędu na 4 koła realizowała Lancia Delta. Alfy 33 4x4 nie należy z tym w ogóle łączyć, to są zupełnie różne sprawy, a wspólny jest tylko sam fakt napędu na cztery koła. Ponieważ rozwiązanie to spotyka się w wyczynowym sporcie samochodowym, to wielu utożsamia je (nie przyglądając się konkretnym rozwiązaniom) ze sportem. Takie mylne postrzeganie jest obecnie wspierane przez marketing, który każde nie terenowe 4x4 przedstawia jako sportowe. Nawet więcej, niektóre systemy opisywane są jako offroadowe i zarazem sportowe. Tymczasem było tak:
Włochy mają specyficzną topografię i swoisty krajobraz kulturowy: na szczytach, na jakich u nas jest górskie obserwatorium, tam są miejscowości. Ulice i podjazdy, a także wiele długich odcinków dróg górskich, bywają bardzo strome, tak strome, jakich u nas w ogóle się nie spotyka.
Drogi te bywają mokre, śliskie, a co najmniej do połowy półwyspu w wyższych partiach także czasami ośnieżone. Tam, gdzie lekki i słaby Fiat Uno podjeżdża bez trudu, bo ma w paśmie swojej normalnej mocy niski moment obrotowy, tam np. Alfa 33 ma problemy z trakcją, z powodu dość agresywnego charakteru silnika bokser (m.in. ostra reakcja na przepustnicę). Każdy, kto zna ten model, wie, jak trudno jest szybko ruszyć na śliskim, a nawet tylko mokrym asfalcie, nie mówiąc o podjazdach. Moment obrotowy narasta za gwałtownie. Dodanie napędu 4x4 w Alfach 33 nie wynikało z pobudek sportowych, bo rozdział 95/5, a po załączeniu wiskozy 70/30, do tego się nie nadaje (ani na asfalt, ani na szuter, jeśli już, to na wyślizgany śnieg). Wynikało z chęci dostarczenia ludziom z obszarów górskich i mocno nachylonych samochodu o pewniejszej trakcji, ale do zastosowań całkiem cywilnych. Ponieważ zrobiła to Alfa, efektem jest połączenie auta o charakterze sportowym z napędem 4x4, ale niejako przypadkowo. Podobne przeznaczenie w innej klasie miała w latach 80-tych bardzo ceniona i do dziś często spotykana w górach Panda 4x4 - to samo, wcale nie sportowe, założenie - po prostu tym da się skutecznie ruszyć pod stromą i śliską górę.

Stosownie do tego, pierwsze 4x4 nie miały żadnych elementów, doposażeń ani odniesień sportowych w nazwie. Ot, Giardinetta 4x4. Dopiero pod koniec, gdy dokonywano z 33 różnych sztuczek marketingowych (np. limitowane serie), by jeszcze trochę ich sprzedać, połączono Permanent 4 ze sportowym wizerunkiem wersji S 16v. Ale nie dajmy się na to nabrać i nie szukajmy integralnych 33 dla ich rzekomo sportowego układu 4WD, bo choć nie brak im cech sportowych, to właśnie ta do nich nie należy. Pojechanie w stylu rajdowym Alfą 33 P4 (pod koniec Q4) jest trudne i mało skuteczne, bo ona po prostu służy do czegoś innego.

Zainteresowanym sportowym włoskim 4x4 polecam Deltę. Choćby wersję 4WD, nie Integrale. Choć to już są inne koszty.

Podsumowanie:
Alfa 33 4x4 była wersją przeznaczoną do konkretnych warunków eksploatacji (nierzadkich w Alpach), która poza tymi warunkami ma ograniczony sens.

Produkowane wersje 33 z napędem 4x4:
1.5 4x4 1983-90 (seria I i II): 10.041 egz.
1.5 SW 4x4 1984-92 (seria I i II): 21.032 egz.
1.7 SW 4x4 (były 8v i 16v) - 1988-94 łącznie: 5.539 egz.
1.3 SW 4x4 1990-92: bd.
1.7 16v P4 (1991-92) i Q4 (1992-94), w tym SW: bd.

[75andrew155]

Nic z tego nie rozumiem co kolega napisał post wyżej . Jak to w końcu jest czy naped jest stale przenoszony na wszystkie koła czy ma sprzęgło wiskotyczne ???? każdy ma inną wiedzę na temat napędu w 33 pernament 4 mnie sie wydawało że napęd pochodzi z integrale :|?:

[AR_33]

mnie sie wydawało że napęd pochodzi z integrale

Muszę przyznać że mnie też :|
Nie pozostaje nic innego jak zagłębić się w ten temat i sprawdzić jak to jest na prawdę :roll:

[williamdrake]

"Wersja oznaczona nazwą P4 (Permanent 4) miała napęd na cztery koła .Napęd jest w niej stały (w odróżnieniu od odłączalnego dźwignią na konsoli środkowej w modelach 4x4 serii 2). P4, przemianowana nieco później na Q4 (Quadrofoglio Quattro) i ozdobiona emblematem łączącym czterolistną koniczynkę ze stylizowaną cyfrą 4"

Jeśli chodzi o napęd z Integrale stosowany on był ale w Alfie 155

[fiergloo]

A na zagranicznych stronach pisze ze P4 opracowane było z Subaru. Zaraz będzie tu gorąco

[AR_33]

ozdobiona emblematem łączącym czterolistną koniczynkę ze stylizowaną cyfrą 4"

Te emblemat był stosowany w 155 a nie w 33