problem z ładowaniem-proszę o pomoc

[macjah]

mam problem. Przed wczoraj w trakcie deszczu zaczeła mi świecić kontrolka ładowania akumulatora. Ładowanie spadło do 11v. Gdy przy gazuje kontrolka gaśnie ale nie zawsze. Dziś odpalając znów świeciła po jakiś 10km zgasła i ładowanie znów było OK około 14v. Po kolejnych paru kilometrach kontrolka znów się zapaliła. Nie wiem co to jest? Czy alternator, czy regulator napięcia. Od czego zacząć??

[fiergloo]

Domniemam, że to od temperatury zależy ?

[Majkel]

Ja bym stawiał, ze problem tkwi w szczotkach w alternatorze.

[slavol]

Albo luźny pasek napędzający alternator lub kabelek wzbudzenia.

[Rafał]

pod wpływem wilgoci pada mostek diodowy w alternatorze lub szczotki- podepnij miernik i sprawdzaj na róznym poziomie obrotów i pod róznym obciązeniem aż do pełnego np; załącz wszystkie odbiorniki el. w samochodzie i sprawdzaj jak sie zachowuje ładowanie

[jary17]

można by zacząć od czujnika nie zaszkodzi sprawdzić od najprostszego u mnie tak było z termostatem a okazał się czujnik

[macjah]

dzięki koledzy o 15:00 zaczynam z tym działać.Ale też mi się wydaje że to szczotki lub regulator napięcia. Lecz najpierw oczyszczę wszystkie kable od alternatora i klemy od akumulatora. Co do paska jest ok. W silniku 2,5VM TD napędza wszystko i jest naciągnięty - napinacz sprawdzałem jest OK

[75andrew155]

moim zdaniem przyczyna tkwi w alternatorze(szczotki lub dioda)

[macjah]

Zrobione padł regulator napięcia - szczotki prawie zerowe. Koszt naprawy 53zł. I wreszcie znikną problem z nie doładowanym akumulatorem co od dawna mnie męczyło szczególnie w trakcie mrozów.