Witam.
Poszukuję danych (wymiary, bądź symbol) łożyska półosi tylnego mostu do Permanenta, chyba, że ktoś ma takie łożysko na sprzedaż
Witam.
Poszukuję danych (wymiary, bądź symbol) łożyska półosi tylnego mostu do Permanenta, chyba, że ktoś ma takie łożysko na sprzedaż
z poloneza czasem nie pasuje bo cos tam w P4 tak było
Niestety nie... w Polonezie są łożyska stożkowe jednorzędowe... w Permanencie natomiast jest kulkowe dwurzędowe. Z poloneza podobno nadaje się tylna podpora/podwieszka wału napędowego (ta za sprzęgłem viskotycznym) ale łapki do mocowania należy przespawać od oryginalnej
Pytałeś u Mariusza w Motomaxie jakieś dwa lata temu zamawiał dla mnie obydwa po 140 zł za sztukę. Wymiary mam gdzieś zapisane zresztą stare łożyska też. Muszę tylko ich poszukać.
Alfa 33 Permanent 4
Alfa 166 2,4 Jtd ---- Była
Alfa 33 1,4 imola ---- Była
Alfa 156 Sport Wagon 1,9 16v Jtdm
To łożysko to banał.
37x72x37 robi je nawet FŁT i kosztuje grosze. Ale...
O ile dobrze pamiętam to to łożysko z SKC kosztuje albo 140 albo i ze 280zł - ale jest to zestaw - zawiera nakretkę i chyba albo simmering albo taki metalowy pierścień (nie pamiętam dokładnie).
Ta nakrętka jest zabezpieczona takim zakuciem na rowku jak nakretka piasty. Trzeba ja odkuc bardzo dokładnie bo przy odkręcaniu rżnie gwint na półosi który to gwint jest bardzo drobnozwojowy i o niewielkiej głębokości (więc go łatwo spieprzyć).
No i muszę napisać że trzeba mieć siłę konia żeby ją odkręcić. Ja odkręcałem kluczem hydraulicznym o ramieniu 80 cm i zapierałem sie nogami więc nie wiem czy nie lepiej kupić ten zestaw...
powodzenia.
Sprzedam skrzynię do crosswagona, 750 do uzg r-sokol@wp.pl
Na początek dzięki za wymiary, bo będę mógł kupić zanim rozbiorę i pozbawię się samochodu na czas realizacji zamówienia A co do odkręcenia nakrętki to na szczęście kolejowy klucz dymamometryczny z dźwignią długości 1,5m daje radę większości takich nakrętek, tak więc z tym nie będzie problemu. Metalowy pierścień spełniający jakby rolę zimmeringu od wewnętrznej strony półosi (bliżej dyferencjału) teoretycznie daje się zsunąć ale nie bez jego wygięcia:/ a musiałem go zdjąć, żeby móc nasmarować łożysko, żeby całkiem się nie zatarło, bo po smarze, jaki prawdopodobnie był fabrycznie pozostał tylko pył:/... przy rozbieraniu bardziej martwię się o "zębatkę" ABSu, którą chyba trzeba będzie zdjąć, do wymiany łożyska (z tego co wywnioskowałem przy wstępnych oględzinach)...
Mam nadzieję, że w ciągu weekendu uda się z tym uporać i P4 będzie znów śmigać
Dzięki i pozdrawiam Chłopaki
Ostatnio edytowane przez jackrussell ; 13-04-2010 o 23:12
A właśnie - nie metalowy pierścień tylko ta zębatka do ABS-u - chyba ona jest w zestawie dlatego zestaw jest drogi. do jej ściągnięcia wypadałoby sobie zrobić przyrząd bo łatwo ją uszkodzić. Jak już ruszy to idzie.
A ta nakrętka nie iest sześciokątna tylko koronkowa - tzn. ma takie wgłębienia na obwodzie. Pieroństwo pierwszej wody.
Sprzedam skrzynię do crosswagona, 750 do uzg r-sokol@wp.pl