Konstancin ForzaItalia :-)

[164Q4]

nie rozumiem... najpierw bezkrytycznie zachwalasz rozwiazania fabryczne (choć o gustach mozna dyskutować), a z drugiej naklejasz z boku nalepki z zupełnie innej epoki i montujesz inne halogeny....... no cóż....
Twoja fura - robisz tak jak Ci sie podoba. To nie znaczy że ma się podbac wszystkim :-)
a co do fabryki.... wiem że wyszła partia Q4 malowana w całości. Ciekawe jak wyglądały...

Koniczynka dla Alfy to znak ponadczasowy. To symbol który używany był zawsze do oznaczania topowych modeli Alfa Romeo od lat dwudziestych po dziś dzień.
Z tego co wiem w latach produkcji 164, Q4 była modelem szczytowym. To że Q4 ma w oznaczeniu koniczynkę z czwórką symbolizuje jedynie napęd na cztery koła. W rezultacie to nadal ta sama historyczna koniczynka.
Oczywiście rozumiem, że można mieć zastrzeżenia wizualne bo fabrycznie nie naklejano tego znaku na błotnikach.
Halogeny są fabryczne Magneti Marelli. 164 wyjeżdzały z fabryki na dokładnie takich.
W rezultacie w mojej Alfie nie ma ani jednej nieoryginalnej części. Felgi Zendera też są w katalogu opcji dodatkowych Alfy Romeo 164 obok żółtych halogenów, foteli recaro, bagażników dachowych, łańcuchów na opony, itd... Zamawiając Alfę 164 w latach 90, po odpowiednich dodatkowych opłatach, mógłbyś wyjechać 164-ką w takiej specyfikacji prosto z salonu. Jednym słowem fabryki nikt nie poprawiał.

---------- Post added at 22:34 ---------- Previous post was at 22:32 ----------

[waldemar-63]

Podając dwa linki do twoich filmików 164Q4 na Youtube, czułem, że właśnie to auto spodobało się uczestnikom zlotu. Oglądając je wielokrotnie zauważyłem, że alfa jest rodzynkiem w twoim garażu. Dominuje tam motoryzacja amerykańska. Czy dobrze rozpoznałem STS-a?
Przed chwilą zobaczyłem na alfaclub-ie, te "żółte oczy" i "szaloną koniczynkę". Rozwaliłeś mnie poprostu. W tym momencie cieszę się, że mogę sobie oglądać alfę sprzed modyfikacji. Nie zapominam oczywiście, że to Twoje auto i robisz z nim co chcesz.

[164Q4]

Dobrze rozpoznałeś. To Seville STS. Z amerykanów mam jeszcze nowszego STS'a, Camaro z28, Gmc Typhoona.

[krycho91]

Seville w tym kanciastym nadwoziu to chyba najładniejsza limuzyna amerykańska w latach '90.. northstara masz pod maską?

[Yacek]

Halogenów szukałem parę miesięcy. Kupiłem każdy osobno. Jeden w USA a drugi we Włoszech.

Akurat te żółe nówki sztuki to są dostepne od ręki na półce we Włoszech za 186 EUR komplet... ale białych NIGDZIE nie ma nowych :/
Może masz komplet nowych białych halogenów - chętnie zamienię się na żółte

[164Q4]

Seville w tym kanciastym nadwoziu to chyba najładniejsza limuzyna amerykańska w latach '90.. northstara masz pod maską?

Też mam takie zdanie. Pod maską oczywiście Northstar.





Pozdrawiam


---------- Post added at 23:14 ---------- Previous post was at 23:12 ----------

[krycho91]

cudowny... wg mnie już następny model po liftingu nie miał tego czegoś aczkolwiek bym nim nie pogardził szkoda tylko że mają napęd na przód..

[164Q4]

Dzisiaj kosmetykami wygranymi na ForzaItalia dopieściłem silnik w czarnej Q4. Wystarczyło dobrze spryskać i spłukać. Fajna sprawa.




---------- Post added at 23:41 ---------- Previous post was at 23:31 ----------

---------- Post added 14-09-2011 at 00:11 ---------- Previous post was 13-09-2011 at 23:41 ----------

Seville w tym kanciastym nadwoziu to chyba najładniejsza limuzyna amerykańska w latach '90.. northstara masz pod maską?

STS to zawsze northstar 4,6L 305KM, a SLS 4,9L 279KM. Fantastyczna jednostka, aluminiowa.
Zdecydowanie popieram Twój punkt widzenia. Mam nowsze modele Cadillaca ale ten konkretny Seville z lat 1993-1997 to ostatni prawdziwy Cadillac.
Prowadzenie tego auta to niesamowita przyjemność.

Akurat te żółe nówki sztuki to są dostepne od ręki na półce we Włoszech za 186 EUR komplet... ale białych NIGDZIE nie ma nowych :/
Może masz komplet nowych białych halogenów - chętnie zamienię się na żółte

Widzę, że kolega Yacek uwziął się na mnie. To dobrze bo przecież po to jest forum żeby wymieniać swoje poglądy.
Ja mam zupełnie inne doświadczenia w tej sprawie. Może dlatego, że kupienie czegoś, a sprawdzenie dostępności to nie to samo. 186EUR plus przesyłka za parę halogenów czyli ok 1tyś zł, przy średniej cenie Alfy 164 ok. 3tyś zł jest absurdem. Nawet jeśli to co piszesz ma pokrycie z rzeczywistością. Restaurowałem swoją Q4-kę dwa długie lata. W tym czasie nawiązałem bardzo wiele kontaktów by zdobyć części.
Dlatego wmawianie mi pewnych rzeczy jest nie na miejscu. Pytanie czy kupiłbyś do swojej Alfy halogeny za 1tyś zł? Pewnie nie bo podwoiłbyś jej wartość.
Przeprowadzam remont drugiej Q4-ki. Z wielka chęcią zamienie się na żółte halogeny. Mam dwa komplety białych. Oczywiście pod warunkiem, że są w idealnym stanie jak moje.

P.S. Felgi Zender Milano uważane są za nieosiągalny rarytas, a przecież można je cały czas kupić nowe za kilka tyś. EUR.

[krycho91]

a czy 4.9l nie było przypadkiem na żeliwnym bloku i z ok 200hp pod maską? a tak nawiasem pojawiła się kolejna qv na allegro przedliftowa, tylko cena jak na stan trochę wysoka

[164Q4]

Tylko northstar był aluminowy. Moce które podałem zgadzają się. Co do allegro i QV to widziałeś ten egzemplarz?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-164-alf...C20541053.html

Wygląda, że człowiek nie ma pojęcia co ma. Jak dla mnie to właśnie QV przedliftowa.