Witam Kolegów,

jestem wprawdzie nowy stazem w klubie i dopiero od lutego posiadaczem 33, ale alfista ponad 10 lat
Do napisania posta sklaniaja mnie drobne dolegliwosci w mojej 33 (1.7 8v Motronic MP3.1, noPb only):
1. wypadanie zaplonow na wolnych obrotach (lub cos co na to wyglada), raz na 10/15 sekund mam wrazenie ze na jeden cykl przestaje pracowac ktorys cylinder, albo nawet dwa,
2. po porannym postoju samochod bez problemu zapala i po dodaniu gazu gasnie, zapala ponownie bez zajakniecia i zdarza sie ze gasnie ponownie, potem bez problemu zapal i jedzie dalej,
3. chwilowa dziura w gazie przy ~2,5-3,0 krpm.

Wymienilem na nowe: swiece (GL HL25), przewody WN (oryginalne), cewke (Bosch), wzmacniacz zaplonu (Bosch), sonda lambda (uniwers.Golden Lodge), podmienilem kompa, czujnik temp. plynu (Bosch), regulator cisnienia paliwa (oryginal), pompa paliwa (Bosch), czujnik polozenia walu, potencjometr przepustnicy, listwa wtryskowa (oryginal), katalizator.

Kompleksowo wyczyscilem przepustnice, pajaka, wymienilem oringi na wtryskach.

Co do pkt. 1 to przychodzi mi jeszcze do glowy, ze moze byc niesprawny ktorys z wtryskiwaczy (zalewa swiece) lub przy demontazu/montazu kolektorow w ktorych umieszczone sa wtryski zbyt slabo dokrecilem szpilki i po nocy przypuszczaja plyn chlodniczy (troche go znika na 1000 km). Wszystko pozostale co mogloby wskazywac na przyczyne mam wymienione na nowe...

ad.2 - j.w.

ad.3 - ten magiczny przedzial to chyba koniec zakresu pracy sondy lamdba przy malym i srednim obciazeniu silnika? Czyzby cos z sonda? Zamiennik GL jest dobrze dopasowany parametrami, jednak moglem przy jej montazu zbyt slabo zacisnac przewody przylaczeniowe. Choc z drugiej strony jak sie silnik nagrzeje, mulitimer pokazuje dosyc szybkie zmiany napiecia przy operowaniu gazem.

Co Koledzy na to? Najbardziej zastanawia mnie czy "inwestowac" w nowe wtryski - to dosyc spory wydatek

Jarek