Posiadam skrzynke z dość sporymi głosnikami 2x 40 cm. generalnie wzmak jest 2x350 mozna mostkować. Mam dość dziwny problem typu.
ze szwagrem przeciągalismy przewody przez autko podpieliśmy wszystko na sucho i głosnik ładnie grało az garaz się cały trzęsł.
Lecz gdy po przeciągnieciu kabli i wrzuceniu wszystko w bagaznik oraz po dodaniu delikatnie mocy na wzmaku głosniki dziwnie sie zachowywują.
zaczynają pulsować rytm jest bardzo podobny do bicia serca tylko ze nie ma znich zadnego dzwieku, i zaraz po zredukowaniu mocy na wzmaku glosniki graja i slychac znich muzyke lecz strasznie cicho i jak by brakowało im mocy.
Co moze być przyczyną ?