Szczerze to bym wolał max 200zl wydać....
Kiedyś bawiłem się w CA(miałem na przodzie PB ES-6C,ale nie mam miejsca na wzmacniacz). A te oryginalne grają tragicznie i chce trochę podnieść jakość odsłuchu....
Szczerze to bym wolał max 200zl wydać....
Kiedyś bawiłem się w CA(miałem na przodzie PB ES-6C,ale nie mam miejsca na wzmacniacz). A te oryginalne grają tragicznie i chce trochę podnieść jakość odsłuchu....
w tej cenie upolujesz już jakiś zestawik odseparowany magnata, mac audio, phonocar a jeśli dołożysz 30zł to i PB .
Moja Czarnulka: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...jtd_black.html
Hmm.
Za 180zl mam do kupienia nowego PB S-6C. Ale powiem, że pod radiem gra jeszcze gorzej jak seria...
ja osobiście mam zestaw diora 1702 ze zwrotnicami
2 midbasy 2 wysokie tony do tego zwrotnica
wszystko zasilone wzmacniaczem pyle milenia
według mnie bardzo fajnie i przyjemnie gra
ale te głośniki na radiu grają średnio na wzmacniaczu dużo lepiej
a no i wygłuszone drzwi
z tego co zakładałem u innych to wiem że pod radiem fajnie gra Helix DB 6.2 i hertz odseparowany
Dokładnie, też bym sie skusil na Diorki.Ale nie mam miejsca na wzmacniacz. I nie chce mi sie znowu ciągnąć wszystkich kabli.
Co do Helixa,to mialem kiedys te jeszcze niebieskie.Grają fajnie, ale coś graklo mi w nich niskich tonow...
Witajcie, szukam zestawu na przód + czegoś na tył, żeby rozsądnie to grało pod radiem (sony xplod u mnie). Wygłuszone drzwi matami od wewnątrz i od zewnątrz (pod tapicerką). Tapicerka dodatkowo potraktowana włókniną.
Koledzy pod radiem niestety ale fajerwerków nigdy nie będzie. Wszystko zagra bardzo podobnie. Czy to będzie Hertz czy Helix. Jedyne co może uratować głośnik przy graniu pod samym radiem to jego efektywność. Im większa tym lepiej bo głośnik nie potrzebuje dużej mocy to przetworzenia dźwięku przy większych głośnościach.
Moja Czarnulka: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...jtd_black.html
Ja cudów nie wymagam, żeby to chociaż grało jak poliftowy zestaw w Vectrze B.
Bo te oryginalne są wyjątkowo kiepskie...
Jaki masz budżet? Pod samo radio tak jak kolega MrCryway napisał fajerwerków nie osiągniesz. Ja osobiście polecałbym Helixy - miałem okazję ich odsłuchać pod samym radiem i naprawdę grało to nieźle biorąc pod uwagę brak wzmacniacza i wygłuszenia. Zamiast ładować głośniki na tył i wydawać dodatkowe pieniądze może lepiej zainwestować w mały wzmacniacz? Moim zdaniem lepiej byś na tym wyszedł. Dawno temu u siebie w samochodzie miałem zestaw odseparowany GMS pod samo radio i takiego rozwiązania nie polecam - bardzo szybko zaczęły "harczeć".
Budżet jakiś tam jest, nie wymagam cudów od fabrycznego audio. Wyciszam drzwi i podłogę głównie dlatego, żeby mieć ciszej w środku, a przy okazji zamontować chcę lepsze głośniki, niż są fabryczne papiery. Kolega w swojej 156 ma wyciszone drzwi przód i tył bez podłogi i jest niebo a ziema. Przód ma zestaw odseparowany midbasy na dole i gwizdki w fabrycznych miejsach i w tylnych drzwiach woofery cięte zwrotnicami - gra to ja na moje wymagania nawet za dobrze. Nie słucham głośno, słucham tak żeby słyszeć no ale chciałbym mieć trochę dołu też podczas jazdy przy mniejszych głośnościach.
Tył chcę dlatego, że nie lubię dźwięku tylko z przodu mieć, dla mnie to brzmi nienaturalnie. Docelowo chciałbym też na tylne drzwi dać gwizdki, ale to plan znacznie późniejszy.