no w pierwszych bylo bardzo slychac szum przerywaly wlaczaly piosenki od nowa itd
a teraz sa juz lepsze i po wlaczeniu pamieta ostatnia piosenke na wyswietlaczu jest napisane jaka piosenka itd i koszt 12zl jesli ktos nie jest audiofilem to powinien mu wystarczyc transmiter i jest jeszcze jedna zaleta;d radio zostaje w aucie a transmiter mozemy wziasc do innego auta i nadal sluchac swoich piosenek
a jak ktos nie chce zeby mu cos z zapalniczki wystawalo to sa tez na baterie ;]