chwilę wcześniej wciskałam się na lewy pas, więc nie dałam rady zareagować. Następnym razem
A dzisiaj widział mnie ktoś jeszcze
Ale fajnie, jestem zauważalna
p.s. czy mój nick naprawdę nie sugeruje, że ukrywa się pod nim "ona"? Czy to tak z przyzwyczajenia większość zwraca się do mnie on?
Nie, nie mam na swoim punkcie przewrażliwienia, ale mnie to zwyczajnie bawi i jednocześnie zdumiewa
ja i ona - "iniemamocne"
ales byl nie zauwazyl alfoholiku....? powaznie to raczej z przyzwyczajenia
i na wzajem
Mnie widzieć można dopiero koło 21-22 jak wracam na psie pole, albo do południa jak wszyscy już pojadą a bella sama stoi pod blokiem albo pod sklepem
a 159 nie mogę jakoś trafić... chyba nie ta część PP
PUSSYWAGON ON TOUR...