Alfa 147 1,9 JTDm 8V, IC centralny i chyba jeszcze program, w każdym razie dość mocny, ja nie mam wiedzy co było dokładnie robione. Jest taki stuk zmianie biegów z 1 na 2 i z 2 na 3. Po wciśnięciu sprzęgła jest puk i przy puszczaniu też. Tylko w tych dwóch przypadkach, da się to zrobić bez tego, np. przy wysokich obrotach albo bardzo delikatnie. Ponadto bije przy przyśpieszaniu. Nie wiem czy po długiej jeździe czy jak, ale też delikatnie czuć takie jakby strzelanie, nie wiem jak to opisać. Ale to po 2 godzinach jazdy autostradą. Przy wrzucaniu biegu 2 i 3 czuć jakby zgrzytnęło albo bez odgłosu zgrzytnięcia. Czasami dwójka ciężko wychodzi. Takie mam objawy i się zastanawiam czy to przeguby czy skrzynia, a może koła, może wszystko na raz W każdym razie nie wiem czy to robić czy olać, czy np. jest sens brać używane przeguby (półosie). Samochód ma 15 lat, nie jest zły, musi dużo jeździć, tak ok. 40 tys rocznie, więc dobrze, żeby był sprawny. Ale nie chcę za dużo w niego ładować. Jakieś rady, może ktoś by mógł obejrzeć, mieszkam w Katowicach.