Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Temat: Sens posiadania koła zapasowego / Inne patenty

  1. #11
    Użytkownik Znawca Avatar KHOT
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Panzergrau
    Postów
    1,309

    Domyślnie

    Nie dość, że wożę dojazdówkę w bagażniku, to na dodatek siedzi w nim też żabka i już raz się bardzo przydała kiedy musiałem zimowym późnym wieczorem ratować koleżankę. Te parę dodatkowych kilogramów to mała cena za użyteczność w przypadku nagłej potrzeby.
    "Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,
    najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."

    "Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."


  2. #12
    BURATINO
    Gość

    Domyślnie

    Oryginalna dojazdowke wraz zestawem (klucze,lewarek) woze tylko po to,aby wypelnila podloge pod wykladzina.Zestaw naprawczy rowniez w moim wypadku sie nie sprawdza,ten smieszny kompresorek nie napompuje mi 3.0 Bar.Ze wzgledu na posiadanie Q4 oraz rozmiar kol 20J,zalozenie dojazdowki 17J nie wchodzi wogole w rachube-co by przypadkiem nie przemielilo napedow.
    Tak wiec u mnie wystepuje tylko jedno rozwiazanie-Laweta i wymiana opony na nowaPrzerobilem juz taka sytuacje.ADAC wiozlo mi auto 250km,pod dom.Ze wzgledu na to ze na nowa opone musialbym czekac 3 dni(tylko na zamowienie)
    Ostatnio edytowane przez BURATINO ; 02-09-2013 o 11:42

  3. #13
    Użytkownik Romeo Avatar CodeMaker
    Dołączył
    05 2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 159 1,9 JTS
    Postów
    1,259

    Domyślnie

    Cytat Napisał BURATINO Zobacz post
    ten smieszny kompresorek nie napompuje mi 3.0 Bar.
    Napompuje :-) Testowane ;P

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar SEBEK
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    EŁK
    Auto
    Black 159 1.9 JTDm 150 KM 2007 r.
    Postów
    855

    Domyślnie

    Oglądałem kiedyś na TVN TURBO test 4 takich "wypełniaczy" trzy nie dobiły nawet do 1.8 bara tylko jeden (niestety nie pamiętam jakiej firmy) pokazał 2.2. Wszystko ma swoje plusy i minusy - na pewno jest to szybsze i mniej problemowe - odkręcenie i przykręcenie wentyla bez brudzenia w stosunku do podnoszenia auta na lewarku, przekładania kół, itd - chociaż to też nie jest wielki problem i nie robi się tego codziennie. Znajomy wulkanizator powiedział, że raz musiał czyścić oponę z tego ustrojstwa - i to był jego pierwszy i ostatni raz, mówi, że tego nie da się idealnie wyczyścić i nikt tego penie nie robi - więc jeździ się z takim syfem w oponie. Pełny zapas na spalanie wiele nie wpłynie a w zimie dociążenie tyłeczka się przyda. Dobrze jak złapie się tylko gumkę - gorzej jak rozwali się felgę to wtedy tylko ASS. Więc moim zdaniem - masz pełen zapas zostaw.
    Ostatnio edytowane przez SEBEK ; 03-09-2013 o 10:15

  5. #15
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar ScorpioPL
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    Mini Cooper S Kuga 2.5T
    Postów
    149

    Domyślnie

    Cytat Napisał BURATINO Zobacz post
    co by przypadkiem nie przemielilo napedow
    hehehe dobre a ty mixery tam masz czy co , bo wydaje mi się ze w q4 masz 2 torseny i one jak na dyfry przystalo potrafią zroznicowac predkosc obrotowa

    ps uprzedzając uwagi - tak q4 ma tylko 2 dyfry z czego przedni typu twin
    Ostatnio edytowane przez ScorpioPL ; 02-09-2013 o 15:36
    było Giulietta 1.8 '83 LPG, 164 2.0TS '94 LPG, 166 FL V6 2.5 24v LPG , 159 2.0JTDm 170km
    jest Mini Cooper S 170 KM, Kuga 2.5T 250KM bo benzyna musi mieć doładowanie

  6. #16
    Użytkownik Romeo Avatar Krusz
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Warszawa / Lancaster UK
    Auto
    156 1.8TS '02
    Postów
    1,517

    Domyślnie

    Cytat Napisał ScorpioPL Zobacz post
    hehehe dobre a ty mixery tam masz czy co , bo wydaje mi się ze w q4 masz 2 torseny i one jak na dyfry przystalo potrafią zroznicowac predkosc obrotowa

    ps uprzedzając uwagi - tak q4 ma tylko 2 dyfry z czego przedni typu twin
    Tak, ale jeśli muszą działać cały czas na prostej drodze to ulegają szybkiemu uszkodzeniu.
    A co do dojazdówki 17" - zazwyczaj obwód opony jest taki sam jak fabryka, więc sobie to sprawdź bo może niepotrzebne miałeś cyrki z lawetą

    Twin Spark Compressore - Na pohybel hejterom - Szalone 0.5bara
    Mazda mx5 - bokiem, na glebie i z kierownicą po złej stronie.
    "Nothing is "good" for daily driving that's not OEM. So by that logic don't turbo your car. Don't make it faster. Don't do anything. Go buy a bus pass."

  7. #17
    Użytkownik Romeo Avatar Abidibi1509
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Świecie
    Auto
    Alfa Romeo GT 1,9 JTD 150 KM, 147 FL 1.9 JTD 116 KM
    Postów
    2,376

    Domyślnie

    Ja też uważam, że zmniejszenie masy poprzez wywalenie koła (o te kilkanaście kilogramów) nie zmniejszy w żaden sposób spalania, dynamiki czy też prowadzenia samochodu. Także sceptycznie podchodzę do kwestii zestawów naprawczych czy też przenośnych kompresorów. Może mam trochę staroświeckie podejście, ale jednak zapasówki nie wywalę z bagażnika. Widzicie, mówicie, że jeździcie 30 lat i mieliście tylko 1 raz takie zdarzenie, ja jestem kierowcą od niespełna 4 lat i już miałem takie zdarzenie. I nie wynikało to z mojej winy, bo opona została ewidentnie celowo przebita przez osobę trzecią. Zapasówka wtedy mi się zdecydowanie przydała Wolę dmuchać na zimne

  8. #18
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    lubelszczyzna
    Auto
    155 1.8 16v T.Spark 103 kW 1996r.
    Postów
    2,684

    Domyślnie

    Kolejny temat którego nie rozumiem. Kombinując dalej to można nie kupować ubezpieczenia bo przecież raczej się nie przydaje, jeździć po wódzie, bo przecież tyle osób jeździ i jest "spoko", itd., itp.!

  9. #19
    BURATINO
    Gość

    Domyślnie

    Najlepiej to jezdzic na Run Flat-ach i odchodzi problem zapasowki,dojazdowki,zestawu naprawczego...
    Tu taki maly artykul o Run Flatach-
    Opony typu run flat.

    Na rynku od lat dostępne są opony umożliwiające jazdę "bez ciśnienia". Większe bezpieczeństwo i dodatkowe miejsce w bagażniku okupione są jednak niższym komfortem i wyższą ceną. Czy ogumienie run flat wymaga specjalnych felg? Dlaczego część serwisów oponiarskich nie chce naprawiać takich opon? Czy ogumienie pozwalające na jazdę "bez ciśnienia" kiedykolwiek uwolni nas od potrzeby wożenia koła zapasowego albo zestawu naprawczego?


    Jacek Młodawski

    Specjalista ds. Technicznych
    Continental

    Opony typu run flat najczęściej stosowane są jako oryginalne wyposażenie nowych samochodów. Zazwyczaj posiadają homologację producenta pojazdu informującą o tym, że zostały przygotowane pod określoną markę, a nawet model auta. Użytkujemy je tak jak każdą inną oponę, zgodnie z jej przeznaczeniem oraz dopuszczalnymi parametrami technicznymi, takimi jak indeks prędkości i nośności (określony przez producenta samochodu). Dzięki zastosowaniu specjalnych technologii (wzmocnieniu budowy wewnętrznej) opony typu run flat można używać w przypadku całkowitej utraty ciśnienia. Oczywiście nie mówimy tu o ciągłej eksploatacji, ponieważ zgodnie z zaleceniami firmy Continental, opony run flat (po utracie ciśnienia) można użytkować na dystansie 80 km poruszając się jednocześnie z prędkością nie większą niż 80 km/h. Opony montujemy na standardowych obręczach. Warunkiem koniecznym do ich zastosowania jest wyposażenie auta w system kontroli ciśnienia. Jest to bardzo ważne ponieważ po utracie ciśnienia nie odczujemy pogorszenia warunków trakcyjnych samochodu. Jedyna informacja to sygnał emitowany przez komputer. Czy opona typu run flat jest "komfortowa"? Tak, sama w sobie jest, natomiast jej komfort zależy od rodzaju nawierzchni po jakiej się porusza samochód. Im gorszy stan nawierzchni tym proporcjonalnie mniejszy komfort jazdy. Niestety, opona tego typu, tak jak tradycyjna, nie jest odporna na przebicia. Dzięki swoim własnością, po utracie ciśnienia, bez problemu dotrzemy do specjalistycznego warsztatu ogumienia, gdzie będziemy mogli wymienić oponę na nową. I tu pojawia się pytanie, czy taką oponę naprawiamy? W przypadku opon typu run flat nawet wykwalifikowany specjalista może nie być w stanie określić (sprawdzając część wewnętrzną) jak długo opona była użytkowana pod zbyt dużym obciążeniem lub/oraz po utracie ciśnienia. Badając wewnętrzną warstwę butylową oraz ścianę boczną opony nie jesteśmy w stanie określić czy opona kwalifikuje się do naprawy. Continental nie zaleca naprawy opon typu run flat. Opony z powodzeniem stosowane są od wielu lat, jednak tradycyjne koło zapasowe ciągle nie wychodzi z użytku. Myślę, że na przestrzeni najbliższych lat tendencja ta nie ulegnie zmianie.

  10. #20
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar SEBEK
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    EŁK
    Auto
    Black 159 1.9 JTDm 150 KM 2007 r.
    Postów
    855

    Domyślnie

    Run-Flut jeździłem na takich w 156 nie mailem okazji "przetestować" i nie wiem jak to to się sprawuje po przebiciu ale o komforcie to nie ma co marzyć - to nie są raczej opony do Alf.

Podobne wątki

  1. [159] Rozmiar koła zapasowego
    Utworzone przez CodeMaker w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 17-06-2012, 18:58
  2. Komora koła zapasowego.
    Utworzone przez poniak w dziale 147
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 13-08-2011, 21:10

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory