Mycie foteli
Wsiadlem kiedys mokry od deszczu i zrobila sie plama ;/
Ostatnio probowalem umyc je woda z plynem i plama sie powiekszyla... Szczescie, ze nie umylem calego fotela, bo chcialem zobaczyc jak ten material sie zachowa po umyciu.
Czym je sie myje? Sa jakies specjalne srodki?
a moze wywal i kup sobie skore z fiata coupe :mrgreen:
Najpierw dlugi, potem bede kombinowal
Jak narazie z tego co nie bylo konieczne to zakupilem tylko diodozarowki za 30 zl
ja nie wiem.. co alfa to zaraz długi, a juz myslalem ze odbiegam od normy :mrgreen:
Do tego celu są specjalne środki, można je kupić np. w leklerku, tesco lub sklepach motoryzacyjnych. Sam miałem niedawno zakupić taki środek ale nie wystarczyło pieniędzy(kupiłem środek do mycia felg i czyszczenia kokpitu). Cena takiego specyfiku w zależności od producenta krztałtuje się na poziomie 15-25zł.
Skóra to moim zdaniem nie najlepsze wyście. Tymbardziej, że fotele fiata coupe są inne (bardziej płaskie) niż w 145. Nie ma to jak głębokie welurowe fotele. W Alfie 145 foteliki są całkiem fajne (lepsze trzymanie boczne mają tylko fotele Hondy Civic VTI z lat 93-95, Opla Astry 2.0 16V GSI i Alfy Romeo GTV). Jeśli już zmieniać to tylko na te z Alfy GTV, wchodzą do 145 bez żadnych przeróbek. Mi wnętrze 145 odpowiada i raczej nic bym tam nie zmieniał (no może poza tymi ramkami na zegary, których moja wersja nie ma).
Aj ale skora to skora, zobaczymy, jak uda mi sie splacic dlugi to wlasnie mam zamiar kupic ramki na zegary i zobaczymy co jeszcze.
Musze skonczyc zapytac o to cudo.
radek155 - i cala zime wszyscy beda sie ze mnie smiac, ze zsikalem sie na fotel jak mi sie Alfa zepsula
Re: Mycie foteli
Napisał Tuti
Tez mialem ten problem kiedys(jak mialem jeszcze w GTV zwykle siedzenia-zmienilem na skorki MOMO,a moje stare jezdza w 145 z Poznania :wink: )
Sprawa wyglada tak ze masz najprowdopodobniej antracytowe(chyba tak sie to pisze :wink: )siedzenia-jezeli spadnie na nie woda pojawia sie plama...jezeli chcesz umyc ta plame(znowu uzywasz wody)powstaje wieksza bo to woda powoduje plamy...ja pozbywalem sie ich w ten sposb ze czyscilem cale siedzenie(powiedzmy siedzisko)no i nie bylo sladu bo cale zamoczylem-jak wyschlo nie bylo sladu-radze sprobowac bo sposob naprawde dobry...a co do tego materialu to straszne cholerstwo,niewiem jak mogli go wsadzic do samochodu...chyba ze wzgledu na wytrzymalosc bo moje siodzenka wygladaly jak nowe.
Pozdrawiam
madryar czyli mam pobrudzic cale siedzenia?
chyba wole zainwestowac w ten plyn, ale to po zimie bo sniego to tez woda
madryar czyli mam pobrudzic cale siedzenia?
chyba wole zainwestowac w ten plyn, ale to po zimie bo sniego to tez woda
No dokladnie tak :wink: ,a podejzewam ze po plynie bedzie tez plama bo te siedzenia tak reaguja na wszystkie plyny...u mnie nie bylo roznicy miedzy siedzeniami po tej operacji 8)
Pozdrawiam
Jesli chodzi o pranie siedzen to Madryar ma racje, trza je po całości brac!!!! :wink: To samo mam w swojej 156 jesli chce sie miejscowo zetrzec na mokro jakies zabrudzenie to plama w tym miejscu po wodzie zostaje.
P.S. choruje na czerwoną skóre!!!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
