Tak pytam bo planuje zakup 145, 146 dla mojej Ali.
Na oku mam
- 145 1997 1.4 TS 200tys.km
- 145 1995 1.6 Boxer 140tys.km
I jest dylemat czy iść w kierunku rocznika, czy przebiegu.
Tak pytam bo planuje zakup 145, 146 dla mojej Ali.
Na oku mam
- 145 1997 1.4 TS 200tys.km
- 145 1995 1.6 Boxer 140tys.km
I jest dylemat czy iść w kierunku rocznika, czy przebiegu.
Alfa Romeo Brera 3.2 V6 JTS Q4
Wcześniej:
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 8V 160KM
Alfa Romeo 156 Crosswagon Q4
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 110CV
Alfa Romeo 147 2.0 16V Selespeed
Alfa Romeo Spider 916 1.8 16V
Alfa Romeo 166 3.0 V6
Alfa Romeo 147 1.9 8V JTD
Lancia Delta 1.8 8V
Alfa Romeo 156 SW 1.8 16V M1.5.5
Alfa Romeo 164 2.5 TD VM
Alfa Romeo 146 1.6 Boxer
Lancia Dedra Kombi 1996 1,6 MPI
Alfa Romeo 155 2.5 V6
Alfa Romeo 33 1.7 Boxer
1.7 16V....
Teraz ciężko o dobry egzeplarz.
Krążą też obiegowe opinie o większej awaryjności 16V od 8V. Moja pierwsza Alfa byla 33 z silnikiem 1.7 8V. Bylem bardzo zadowolony. Z TS-em mialem stycznosc tylko tyle co jechalem 147 i 155. Nie wchodzilem nigdy "do środka"
Alfa Romeo Brera 3.2 V6 JTS Q4
Wcześniej:
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 8V 160KM
Alfa Romeo 156 Crosswagon Q4
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 110CV
Alfa Romeo 147 2.0 16V Selespeed
Alfa Romeo Spider 916 1.8 16V
Alfa Romeo 166 3.0 V6
Alfa Romeo 147 1.9 8V JTD
Lancia Delta 1.8 8V
Alfa Romeo 156 SW 1.8 16V M1.5.5
Alfa Romeo 164 2.5 TD VM
Alfa Romeo 146 1.6 Boxer
Lancia Dedra Kombi 1996 1,6 MPI
Alfa Romeo 155 2.5 V6
Alfa Romeo 33 1.7 Boxer
[quote="Majkel"]1.7 16V....
Teraz ciężko o dobry egzeplarz.
Krążą też obiegowe opinie o większej awaryjności 16V od 8V. Moja pierwsza Alfa byla 33 z silnikiem 1.7 8V. Bylem bardzo zadowolony.
Dobrze zaułważyłeś
Obiegowa opinia
To że trudno znaleść egzemplarz w dobrym stania, to fakt, ale jak już się znajdzie to żaden TS nie może się równać. Kultura pracy silnika jest o wiele lepsza, nisko położony silnik zapewnia lepsze paramtry jezdne :twisted: A co do awaryjności to zależy tylko od tego jak o nią będziesz dbał :wink:
Co to za autko było ?Napisał marcins737
Podobno Boxery mają dużo większą żywotność niż rzędówki.
Szary, jeszcze nie slyszales? zobacz do albumu - przedsionek alfisty i wszystko bedzie jasne
boxera na wysokich obrotach nei slyszalem, bo kubas nie chcial sie pochwalic, wiec nie moge powiedziec ze bosko brzmi
ale ts przy wkrecaniu sie na obroty takze brzmi calkiem ladnie... psuc tez sie nie psuje - poza wariatem i kilkoma duperelami. czytalem, ze tsy maja wiekszy temperament, ale dla dziewczyny to chyba znaczenia nie bedzie mialo, tak samo jak dzwiek silnika w boxerze. boxer pali wiecej i tutaj sie chyba nikt spierac nie bedzie jak ala malo jezdzi to wariata, przeplywki, sondy raz w roku wymieniac nie bedzie musiala. a na wache jezdzac tsem wyda mniej kobiety sa mniej oczekujace jesli chodzi o doznania z jazdy, wiec ja bym proponowal tsa, wystarczy zapytac o najwazniejsze duperele kiedy byly wymieniane - a na pewno byly i mozna myslec czy sie oplaca. na www.alfa145.com pisali ile srednio wytrzymuje przeplywka (MAF), sonda, w ten sposob bedziesz mogl okreslic mniej wiecej kiedy bedzie trzeba dolozyc kilka stowek
tylko wlasnie ciekawe ile taki TS 200 tys km przebiegu wytrzyma... rzadko sie widuje tsy z wiekszym przebiegiem - czyzby to byla za wysoka bariera dla tsa?
Te silniki pala od groma paliwa i są dość awaryjne a może TDNapisał Majkel
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
W jakiej cenie upatrzyles ten 1.4 T.S?
ja nie jezdzilem boxerem ale jezdze twin sparkiem i jest super
co prawda koszty eksploatacji pewnie nieporownywalnie wyzsze ale osiagi nawet nawet
Mam dosyć dobre porównanie boxera (alfa 33 1,3 dwa gazniki rok 1991) i TS (alfa 155 2.0 16V motor z roku 2003)jeden i dugi ma zalety i wady a porównanie mam na co dzień oba użytkuje na przemian
zalety
– boxer dźwięk,dźwięk,dźwięk,dźwięk,dobra dynamika
-TS fantastyczna dynamika,dosyć lekki silnik co ułatwia prowadzenia w przeciwieństwie do mocnych ale wagowo cięższych V-łek,przy regularnym serwisowaniu bezawaryjność ,stosunkowo prostszy silnik do napraw (tyczy się to przygodnych mechaników nie mających na co dzień kontaktu z Alfą a reagujących panicznie na samo słowo boxer )dostępność części i co ważne ekonomika
wady
-boxer paliwożerność , dostępność części zamiennych,droga eksploatacja na co dzień ,ryzyko dalszych wyjazdów starszym autem (kłopot ze znalezieniem na trasie kogoś kto naprawi najmniejszy drobiazg)
-TS dźwięk silnika ,
Tyle moich spostrzeżeń .Jak łatwo się domyśleć po zestawieniu wad i zalet obu silników wybór staje się wyjątkowo prosty ,bez chwili zastanowienia mając oba silniki do wyboru w podobnym aucie wybrał bym ..............
B o x e r a :mrgreen: