to znaczy się... coś mi szwankuje znów
to znaczy się... coś mi szwankuje znów
jeszcze a propo sportowego dolotu...
co myslicie o czyms takim:
dlugosc dolotu sie nie zmienil, powietrze doprowadze z pod zderzaka... to gwarancja wzrostu mocy?
Witam. Ja mam u siebie filtr K&N model 33-2748-1, ok.150pln. Połączyłem to ze strumienicą zamiast katalizatora. Minimalny wzrost mocy w górnym zakresie obrotów. Na pewno dźwięk jest o wiele przyjemniejszy dla ucha, bardziej agresywny, skutków ubocznych tj. spalanie czy pogorszenie osiągów nie zauważyłem. Co do stożków to nie polecam, markowe są dość drogie i tak jak napisali poprzednicy sama wymiana filtra w niczym nie pomoże. Większe przeróbki to są już koszty, a stożka firmy "no name" made in china z allegro za 40pln szczerze bałbym się założyć. Pozdro
na oko czy na papierze?Napisał ciechu
co to to nie... jak juz kupowac raz to porzadny...Napisał ciechu
Na oko, zmiany były tak niewielkie, że hamownia byłaby zupełnie niepotrzebna. Poza tym takimi przeróbkami za wiele się nie wskóra, więc hamownie odpuściłem. Nie jest gorzej, dźwięk naprawdę przyjemny, żywotność dużo większa, czego chcieć więcej za takie pieniądze?
Jest firma wloska o nazwie BMC. Robia filry do najszybszych fur na swiecie i maja bodajze duze doswiadczenie w sporcie-formula 1. Jest to gorna polka jesli chodzi o filtry. Na logike szukalbym u nich,bo jesli wloska firma to pewnie robi cos dedykowanego do alfy. Cena raczej niska nie bedzie,ale zawsze lepiej sie jezdzi ze swiadomoscia "mam cos extra w furze" nawet jesli przyrosty sa zadne. Nie oszukujmy sie. Samopoczucie kierowcy jest najwazniejsze
Bo zmiana samego filtra raczej bardzo zadko powoduje zmiany widoczne na papierze. Z doswiadczenia wiem ze faktycznie silniczek lepiej wkreca sie na obroty i zyskuje odrobine na gorze,ale ten dzwiek...... mmmmmmmm.... :mrgreen:
Dobry filtr to poczatek do tuningu mechanicznego,majacy na celu podnoszenie mocy.
Sam w sobie moze nic nie dac,ale majac w perspektywie np. zmiany tez dolotu+filtr, ukladu wydechowego czy ewentualnie chip tuningu to daje sobie reke uciac,ze przyniesie to wszytsko wymierna kozysc i kwestia zastosowanego filtr bedzie miala duze znaczenie. Odsylam tez do lektury o dolotach Lecha Weglarskiego. Polskiego speca od dolotow. Bazujac na tym co pisze mozna wycignac sporo wnioskow.
ps.a co do zywotnosci stozkow na naszych drogach to sie nie zgodze! Kupujac zestaw czyszczacy np. K&N masz spokoj na kilka lat. Koszt to bodajze 80 pln. Za ta kase masz szampon + olejek do nasaczenia. Starcza na kilka myc. Dzieki temu zywotnosc stozka jest dluzsza niz zwyklej wkladki ktorej niestety sie nie da uprac.
hehe ale rodzynek LPG + STOZEK ssacy powietrze spod kolektora wydechowago :shock:
nie ma co ERA TJUNINGU nastała :shock: :? a wy tu o jakims chłodnym powietrzu wspominacie :wink: trzeba sie goscia wypytac co i jak ma byc :twisted: :twisted:
Te BMC w obudowie to rzeczywiscie przesada
http://www.jedrasik.com/pokaz_produk...er=nazwa&str=1
Wydech od SS 2,5 tys, filtr 1 tys a efekt ponoc jakies 10 KM
Ja nie wiem jak to u mnie chlopaki w [cenzura] robia, ze wytna katalizator i maja 20 wiecej
dobry tuning nigdy nie jest tani. Dlatego malo kto moze sobie na ta zabawe pozwolic i zaspokaja sie tzw, polsrodkami poprawiajacymi samopoczucieNapisał Tuti
Co do katalizatora to abstrakcja. Tez czytalem o takich patentach,ale zazwyczaj byly malo wiarygodne. Jako byly wlasciciel [cenzura] powiem,ze faktycznie silniki [cenzura] sa bardzo podatne na modyfikacje,ale Tuti ja Cie prosze... Nie pisz takich rzeczy,bo jeszcze ktos uwierzy i wezmie flex do reki :mrgreen:
Rownie dobrze moglbym napisac, ze w [cenzura] - jedni i drudzy gadaja tak samo
Chyba lepszym rozwiazaniem bedzie przyczaic sie na jakis uzywany wydech SS na ebay badz allegro
Kiedys do Uniaka widzialem za 200 zl koncowy