zaczynam sie smiac i chyba nie skoncze do swiat bozego narodzenia
zaczynam sie smiac i chyba nie skoncze do swiat bozego narodzenia
taaaaaaaaaak mysle ze najwyzszy czas zamknac to bumelowanie o niczym .
Moderator obudz sie ~! 8)
...........hmmm benzyna zawiera przeciez metale cieżkie wnik????Napisał kaes
czytalem kiedys test w jakiejs gazecie przeprowadzony na chamowni z filtrami i chyba w punto 1.2 filterek brudny ujmował jakies chyba 2km niz czysty a k&N podniusł moc punciaka o 1,5 konia wiecej niz cZysty fabryczny przy mocy samochodu 70km to moze czym wieksza moc tym wieksza roznica
alfa romeo jest 159 & 147 była 166 3.0.v6 super!!156jtdx2 147jtd8v
No dobra postanowilem sie wlaczyc i dodac cos od siebie.
To sie nazywa PlaceboNapisał Konrado
A tak powaznie to przyznam sie ze mam magnetyzer - nie dlatego ze go zalozylem bo sam jestem sceptyczny w kwestii takich wynalazkow - ale dlatego ze zwyczajnie juz byl jak kupilem auto - widac poprzedni wlasciciel wierzyl w takie cuda. Nie wiem jak z przyrostem mocy bo tak jak mowie nie mialem okazji na wlasnej skorze przetestowac roznicy "przed - po", natomiast moje spalanie:
Miasto - 9/100
Trasa - 6,8-7/100
Silnik 1,8 TS
Wnioski wyciagnijcie sami.
U mnie też są małe magnetyzery na przewodach paliwowych i również taką Alfę już kupiłem
natomiast czytałem ostatnio artykuł na temat tych wynalazków i dowiedziałem się tam, że możliwy jest przyrost mocy, ważniejszym jednak aspektem jest zmniejszenie toksyczności spalin, co jest bardzo korzystne kiedy usuwa się katalizator. Wówczas po wyrzuceniu katalizatora zyskujemy moc, a odpowiedni magnetyzer dba o to by samochód bez problemu przeszedł badanie techniczne na analizatorze spalin.
Jest jeszcze taki bajer jak "dynamic fuel" firmy Maksor: http://allegro.pl/item453810101_podr..._df_gw100.html
czytałem opinie, oraz dawno temu test jednego z takich modyfikatorów paliwa i z testów/hamowni jasno wynikało, że jest on skuteczny...
Pozdrawiam.
- Rafał