Witam wszystkich...jakiś czas temu podjąłem decyzje w końcu spełnić jedno z marzeń i kupić Alfe 4C Sprawa była już bliska finalizacji, ale zupełnie przypadkiem natknąłem sie na Abartha 124 spider, który tak mnie oczarował, że teraz kompletnie nie wiem co kupić
Zależy mi przede wszystkim na przyjemności z jazdy, strickte osiągi są na drugim planie. Abarth oczywiście jest wyraźnie tańszy..jak uważacie Warto dopłacać tyle do 4c ???
pozdrawiam serdecznie!