Witam wszystkich po długiej nieobecności. W mojej Alfie kończą się klocki hamulcowe z przodu. Moja miłość ma 175 km podniesione na 200km, buda nie jest lekka, a chciałbym wzmocnić hamulce. Tu pytanie czy nie kombinować i założyć tarcze nawiercane i nacinane o standardowej średnicy czy rozpocząć projekt i próbować założyć tarcze i zaciski od wersji GTA, gdzie jest większa tarcza, zaciski i klocki. Przerabiał ktoś już taki temat ? Dużo jest przeróbek ? Osobiście lubię majsterkować i zajmuje się sprzedażom części więc chciałbym coś ulepszyć. Czekam na jak najszybszy odzew.